Śledztwo wszczęto po tym, jak w szkole pojawiły się plotki o relacji między nauczycielem a jedną z uczennic. W toku postępowania ujawniono jednak znacznie szerszy zakres nadużyć, obejmujący cztery małoletnie ofiary. Najmłodsza z nich miała zaledwie 13 lat w chwili, gdy doszło do przestępstw.
W poniedziałek sąd karny w Brugii skazał 29-letniego byłego nauczyciela, Tjörvena L., na pięć lat pozbawienia wolności w zawieszeniu z określonymi warunkami za gwałty na czterech nieletnich uczennicach. Mężczyzna, który był postrzegany jako „wzorowy nauczyciel”, cieszył się uznaniem zarówno wśród uczniów, jak i w gronie pedagogicznym. Jego „maska” spadła, gdy zaczęły krążyć plotki o niewłaściwej relacji z małoletnią uczennicą, co uruchomiło proces śledczy ujawniający pełen zakres nadużyć.
Przebieg śledztwa i ujawnienie kolejnych przestępstw
Mężczyzna pochodzący z Bredene pracował w tym czasie w placówce edukacyjnej w Blankenberge. Śledztwo wszczęto po pojawieniu się pogłosek o relacji między nauczycielem a jedną z uczennic. W toku dochodzenia ujawniono jednak podobne przypadki dotyczące innych małoletnich. Najmłodsza z ofiar miała zaledwie 13 lat w chwili, gdy doszło do pierwszych przestępstw w 2022 roku. Skala nadużyć oraz wiek pokrzywdzonych wskazują na systematyczne działanie sprawcy, który wykorzystywał swoją pozycję zaufania i autorytet nauczyciela.
Podejrzany ostatecznie zgłosił się na policję 17 maja 2023 roku. Po przesłuchaniu został tymczasowo aresztowany przez sędziego śledczego w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstw na tle seksualnym. Po ponad sześciu miesiącach spędzonych w areszcie został zwolniony pod określonymi warunkami pod koniec listopada 2023 roku decyzją izby oskarżeń w Gandawie. Okres izolacji oraz nałożone środki kontrolne miały na celu zabezpieczenie dalszego przebiegu śledztwa i ochronę potencjalnych ofiar.
Zarzuty i proces sądowy
W dniu 11 grudnia 2024 roku izba rady skierowała sprawę Tjörvena L. do sądu karnego w Brugii. Mężczyzna został oskarżony o gwałty na czterech małoletnich, które były uznane za zbyt młode, aby mogły wyrazić świadomą zgodę na kontakty seksualne. Oprócz głównych zarzutów dotyczących gwałtów, był również ścigany za „voyeuryzm”, nękanie, cybergrooming, nakłanianie do deprawacji, a także za posiadanie i rozpowszechnianie materiałów przedstawiających przemoc seksualną wobec małoletnich.
Szeroki zakres zarzutów podkreśla złożony charakter nadużyć i pokazuje, że sprawca wykorzystywał również nowoczesne technologie do popełniania przestępstw. Cybergrooming, czyli nawiązywanie kontaktu z małoletnimi w internecie w celu ich wykorzystania seksualnego, stanowi rosnące wyzwanie dla organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości w erze cyfrowej.
Wyrok i środki probacyjne
Rozprawa, która odbyła się 6 października za zamkniętymi drzwiami ze względu na ochronę nieletnich ofiar, zakończyła się ogłoszeniem wyroku. Prokuratura domagała się kary sześciu lat bezwzględnego pozbawienia wolności, jednak obrona zdołała wywalczyć wyrok w zawieszeniu, z zaliczeniem okresu już odbytego tymczasowego aresztowania. Oskarżony zadeklarował gotowość do przestrzegania wszystkich warunków probacyjnych nałożonych przez sąd.
Z dostępnych informacji wynika, że od momentu zwolnienia z aresztu mężczyzna regularnie uczestniczy w terapii psychologicznej. Udział w programie terapeutycznym stanowi jeden z kluczowych warunków probacji i ma na celu zarówno zapobieganie ewentualnej recydywie, jak i wspieranie procesu resocjalizacji sprawcy. Belgijski system prawny zakłada, że w niektórych przypadkach kara w zawieszeniu, połączona z intensywnym nadzorem i terapią, może przynieść lepsze efekty niż długoterminowe pozbawienie wolności — zwłaszcza wtedy, gdy sprawca wykazuje gotowość do współpracy i poddania się leczeniu.
Szerszy kontekst społeczny i systemowy
Sprawa ta uwidacznia złożoną problematykę nadużyć seksualnych w środowisku edukacyjnym oraz trudności w identyfikowaniu sprawców, którzy nadużywają swojej pozycji zaufania. Fakt, że nauczyciel uchodził za „wzorowego” i cieszył się powszechnym uznaniem, pokazuje, jak trudno wykryć tego rodzaju przestępstwa oraz jak ważne jest wzmocnienie mechanizmów ochronnych w szkołach i innych placówkach oświatowych.
Eksperci podkreślają potrzebę kompleksowego podejścia do zapobiegania nadużyciom w szkołach — takiego, które obejmuje nie tylko procedury kontrolne, lecz także edukację uczniów w zakresie rozpoznawania niewłaściwych zachowań dorosłych oraz zapewnienie im bezpiecznych i dostępnych kanałów zgłaszania podejrzeń. Przypadek ten przypomina również o znaczeniu szybkiej reakcji na wszelkie sygnały ostrzegawcze, takie jak plotki czy nietypowe relacje między nauczycielami a uczniami, które nie mogą być bagatelizowane przez dyrekcje szkół ani przez organy nadzoru pedagogicznego.