Belgijski urząd statystyczny Statbel poinformował, że w październiku bieżącego roku wskaźnik inflacji obniżył się do 2 procent. To zauważalny spadek w porównaniu z wrześniem, kiedy wynosił 2,12 procent. W dwóch poprzednich miesiącach wzrost cen konsumpcyjnych utrzymywał się nieznacznie powyżej 1,9 procent.
Październikowe dane ukazują złożoną dynamikę cen w belgijskiej gospodarce, gdzie różne sektory odnotowują odmienne tendencje. Część produktów i usług drożeje, inne tanieją – co przekłada się bezpośrednio na budżety domowe mieszkańców Belgii, w tym polskiej społeczności.
Największe wzrosty cen w skali miesiąca
Porównanie danych z wrześniem pokazuje, że najbardziej wzrosły ceny kolonii wakacyjnych i campingów – aż o 12,7 procent. To typowy efekt sezonowy, wynikający z końca sezonu letniego i zmian w ofercie turystycznej.
Znaczne podwyżki odnotowano również w przypadku biletów lotniczych (8,4 procent), usług sportowo-rekreacyjnych (6,9 procent) oraz odzieży (2,3 procent). Wzrosły też koszty stałe gospodarstw domowych – czynsze w prywatnym sektorze najmu podniosły się o 1,4 procent. Niewielkie podwyżki dotknęły gastronomię (0,5 procent) oraz usługi pielęgnacyjne i kosmetyczne (1 procent).
Kategorie produktów i usług, które potaniały
Październik przyniósł także spadki cen w kilku istotnych kategoriach. Największe obniżki odnotowano w sektorze hotelarskim – koszt noclegów w hotelach spadł o 9,6 procent, co może zachęcić do krajowych podróży.
Znacząco potaniały również nośniki energii: gaz ziemny o 1,6 procent, a energia elektryczna o 0,8 procent. Dla gospodarstw domowych to szczególnie dobra wiadomość w kontekście nadchodzącego sezonu grzewczego. Spadły też ceny krajowych wycieczek zorganizowanych – o 7,6 procent, co można wiązać z zakończeniem sezonu turystycznego i akcjami promocyjnymi biur podróży.
Perspektywa roczna – długoterminowe trendy cenowe
Porównanie października 2025 roku z analogicznym miesiącem roku poprzedniego pokazuje, że najbardziej podrożały usługi domowe – aż o 21,8 procent. Znaczny wzrost cen dotyczy również wołowiny (17,3 procent) oraz biletów na wydarzenia sportowe i rekreacyjne (15,4 procent).
Z kolei w sektorach technologicznych widoczne są wyraźne spadki cen. Telefony komórkowe potaniały o 18,4 procent, telewizory o 16 procent, a testy ciążowe i środki antykoncepcyjne o 12,7 procent.
Inflacja bazowa i jej komponenty
Inflacja bazowa, nieuwzględniająca cen energii i nieprzetworzonej żywności, wyniosła w październiku 2,58 procent, wobec 2,61 procent we wrześniu. To wskaźnik lepiej oddający długoterminowe trendy cenowe.
Inflacja w sektorze energetycznym nadal spada – z minus 1,48 procent do minus 1,85 procent. Spowolnienie wzrostu widać również w kategorii żywności, gdzie inflacja obniżyła się z 3,32 procent do 2,68 procent. Odmienny kierunek obserwuje się w sektorze usług – tu inflacja wzrosła z 3,47 procent do 3,62 procent, co odzwierciedla rosnące koszty pracy i prowadzenia działalności.
Implikacje dla indeksacji wynagrodzeń
Wskaźnik inflacji oparty na tzw. indeksie zdrowotnym, który wyłącza ceny alkoholu, tytoniu i paliw, spadł nieznacznie – z 2,15 procent do 2,11 procent. To właśnie ten wskaźnik stanowi podstawę do wyliczania momentów automatycznej indeksacji płac w Belgii.
System automatycznej indeksacji, charakterystyczny dla belgijskiego modelu społecznego, chroni siłę nabywczą pracowników przed skutkami inflacji. Federalne Biuro Planowania prognozuje, że kolejne przekroczenie progu indeksacyjnego – uruchamiające automatyczne podwyżki wynagrodzeń – nastąpi w styczniu przyszłego roku.
Dane Statbel wskazują, że belgijska gospodarka weszła w fazę względnej stabilizacji cen, choć rozbieżności między sektorami pozostają wyraźne. Dla mieszkańców Belgii, w tym polskiej społeczności, oznacza to konieczność uważnego planowania wydatków i dostosowania decyzji zakupowych do wciąż zmiennej sytuacji cenowej.