W Sint-Truiden obowiązuje obecnie wstępny alarm medycznego planu awaryjnego po pożarze, który wybuchł w domu opieki Woonzorgcentrum Orelia w dzielnicy Velm. Ogień pojawił się w kabinie transformatorowej niskiego napięcia, powodując całkowitą utratę zasilania w placówce od godziny 2:00 w nocy. W ośrodku przebywa 112 mieszkańców. Choć sytuacja jest stabilna, wymaga stałej obecności służb ratunkowych i bieżącego monitorowania stanu podopiecznych.
„W tej chwili ewakuacja nie jest konieczna” – zapewnia pełniący obowiązki burmistrza Gert Stas z partii Vooruit. Pomimo braku prądu i ogrzewania funkcjonariusze uznali, że bezpieczeństwo mieszkańców nie jest bezpośrednio zagrożone. Sytuacja pozostaje jednak napięta i wymaga stałej oceny.
Czerwony Krzyż w gotowości
W ramach wstępnego alarmu medycznego planu awaryjnego na miejsce wezwano Czerwony Krzyż, który pozostaje w gotowości do interwencji. „Plan alarmowy został aktywowany i Czerwony Krzyż jest na miejscu” – wyjaśnia Stas. „Sytuacja jest pod kontrolą i nie ma potrzeby przeprowadzania ewakuacji, ale jeśli okaże się to konieczne, służby są gotowe do natychmiastowego działania.”
Dom opieki Orelia w Velm zapewnia opiekę 112 mieszkańcom, a w sąsiedztwie znajdują się mieszkania wspomagane, w których mieszkają kolejne osoby starsze. Pożar, który wybuchł około drugiej w nocy, miał swoje źródło w kabinie transformatorowej, co doprowadziło nie tylko do braku prądu, ale również do wyłączenia ogrzewania – szczególnie uciążliwego dla osób w podeszłym wieku.
Straż pożarna ugasiła ogień, problemy techniczne trwają
Straż pożarna wciąż przebywa na miejscu zdarzenia, choć sam pożar został już ugaszony. Brak prądu poważnie zakłócił poranną rutynę w placówce, wpływając na wszystkie aspekty jej funkcjonowania – od przygotowywania posiłków, przez opiekę medyczną, po codzienny komfort mieszkańców.
Nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa naprawa sieci. Operator Fluvius początkowo szacował, że zasilanie zostanie przywrócone około godziny 10:00, jednak pierwsza próba uruchomienia instalacji zakończyła się niepowodzeniem. „Fluvius spodziewał się przywrócić prąd około 10:00, ale próba ponownego włączenia nie udała się. Naprawa zajmie więc znacznie więcej czasu. Dom opieki mobilizuje dodatkowy personel” – poinformował Stas.
Mobilizacja zasobów i działania awaryjne
Zarząd domu opieki Orelia podjął natychmiastowe kroki, by zapewnić ciągłość opieki nad mieszkańcami w trudnych warunkach. Placówka wezwała dodatkowy personel i opracowała plan awaryjny, który pozwala utrzymać podstawowe funkcje ośrodka mimo braku zasilania i ogrzewania.
Sytuacja w Sint-Truiden unaocznia znaczenie niezawodnej infrastruktury technicznej w placówkach opiekuńczych, gdzie mieszkańcy wymagają stałej pomocy i nie mogą pozostawać bez dostępu do prądu czy ogrzewania przez dłuższy czas. Awaria kabiny transformatorowej, choć technicznie nie jest zdarzeniem wyjątkowym, w kontekście domu opieki nabiera szczególnej wagi.
Władze lokalne wraz ze służbami ratunkowymi nieustannie monitorują rozwój sytuacji i są gotowe do wprowadzenia dodatkowych środków, w tym ewentualnej ewakuacji, jeśli zajdzie taka potrzeba. Priorytetem pozostaje bezpieczeństwo i komfort 112 mieszkańców domu opieki oraz osób zamieszkujących w pobliskich mieszkaniach wspomaganych.
 
			         
                    