Pracownicy sektora opieki zdrowotnej w Belgii mają nadzieję, że w przyszłości będą mogli elastyczniej wybierać między dodatkowym dniem wolnym a premią pieniężną, dostosowując decyzję do zmieniającej się sytuacji życiowej. Dyskusja ta nabiera szczególnego znaczenia w kontekście narastających problemów z niedoborem personelu w belgijskiej służbie zdrowia. Historie Suzy i Jefa pokazują, jak różne mogą być potrzeby pracowników w zależności od etapu życia: Suzy zawsze wybierała dodatkowe dni wolne, natomiast Jef początkowo robił to samo, by później zdecydować się na premię ze względu na zmianę sytuacji rodzinnej.
Obecnie tylko pielęgniarki i pielęgniarze mogą wybierać między dodatkowym czasem wolnym a świadczeniem finansowym. Pozostali pracownicy sektora zdrowotnego automatycznie otrzymują dodatkowe dni urlopu po ukończeniu 45, 50 lub 55 lat i nie mają możliwości zamiany ich na premię pieniężną. Ta różnica w traktowaniu różnych grup zawodowych coraz częściej budzi sprzeciw.
Postulaty o rozszerzenie systemu na wszystkich pracowników
Zorgnet Icuro, organizacja zrzeszająca katolickie placówki opieki zdrowotnej w Belgii, apeluje o wprowadzenie zmian w obecnym systemie. Po pierwsze, chce, by prawo wyboru dotyczyło wszystkich pracowników sektora zdrowotnego – nie tylko pielęgniarek. Obecnie osoby zatrudnione w innych zawodach, takich jak personel logistyczny czy terapeuci, są tego pozbawione.
Po drugie, Icuro postuluje, by decyzję można było podejmować co roku, a nie – jak obecnie – co pięć lat. Takie rozwiązanie pozwoliłoby pracownikom szybciej reagować na zmieniające się potrzeby życiowe i zawodowe. Organizacja ma nadzieję, że zwiększenie elastyczności pomoże częściowo złagodzić kryzys kadrowy w sektorze opieki zdrowotnej.
VRT NWS zapytało dwoje pracowników służby zdrowia o ich wybory i motywacje, by zobaczyć, jak system działa w praktyce.
Suzy nie wahała się ani razu – trzy razy wybrała dzień wolny
Suzy Claes, pielęgniarka z 34-letnim stażem w szpitalu w Herentals, ma ponad 55 lat i trzykrotnie miała okazję dokonać wyboru. Gdy ukończyła 45 lat, po raz pierwszy zdecydowała, czy woli dodatkowy dzień wolny w miesiącu, czy premię finansową – wybrała wolne. Podobnie postąpiła w wieku 50 i 55 lat, decydując się na tzw. dzień ADV (arbeidsduurverkorting – skrócenie czasu pracy).
„Chodzi o to, żeby mieć więcej czasu dla siebie i rodziny. To zawód fizycznie i psychicznie wyczerpujący. Oczekiwania są coraz wyższe. Te dni naprawdę mi pomagają – czuję to” – mówi Suzy.
Dzięki dodatkowym dniom mogła także zająć się opieką nad chorą matką. Jej zdaniem system powinien objąć wszystkich pracowników służby zdrowia, niezależnie od stanowiska. Doświadczenie Suzy pokazuje, jak duże znaczenie ma dodatkowy odpoczynek w zawodzie wymagającym ogromnego obciążenia emocjonalnego i fizycznego.
„Życie się zmienia, elastyczny wybór jest wskazany”
Jef Vekemans, główna pielęgniarka w centralnej sterylizacji w Herentals, ma 58 lat i również trzykrotnie dokonywał wyboru. Gdy ukończył 45 lat, zdecydował się na dodatkowy dzień wolny – jego dzieci chodziły wtedy do szkoły, więc był to najbardziej praktyczny wybór. W wieku 50 lat ponownie wybrał dzień wolny, by lepiej pogodzić obowiązki zawodowe z opieką nad dziećmi po rozwodzie.
Przy trzecim wyborze, w wieku 55 lat, Jef zdecydował się jednak na premię pieniężną. „Pełnię funkcję kierowniczą i moja obecność w pracy jest ważna. Zauważyłem też, że obowiązki się kumulowały – po dniu wolnym musiałem nadrobić to, czego nie zrobiłem wcześniej” – tłumaczy.
Dziś Jef przyznaje, że elastyczność byłaby ogromnym udogodnieniem. „Życie się zmienia. Gdyby można było dokonywać wyboru co roku, łatwiej byłoby dostosować decyzję do sytuacji rodzinnej. Możliwość ponownej zamiany dnia wolnego na premię też byłaby pomocna. I dobrze, gdyby taki system obejmował wszystkich pracowników sektora zdrowia, nie tylko pielęgniarki” – dodaje.
Kontekst niedoboru kadr w belgijskiej służbie zdrowia
Propozycje Zorgnet Icuro wpisują się w szerszy problem niedoboru personelu medycznego w Belgii. Sektor od lat zmaga się z trudnościami w rekrutacji i zatrzymaniu wykwalifikowanych pracowników. Zwiększenie elastyczności warunków zatrudnienia może pomóc w utrzymaniu doświadczonych osób i poprawie atrakcyjności zawodu.
Dla polskiej społeczności mieszkającej w Belgii, w której wiele osób pracuje w sektorze zdrowia, postulowane zmiany mogą mieć bezpośrednie znaczenie. System umożliwiający dostosowanie warunków pracy do indywidualnych potrzeb mógłby poprawić równowagę między życiem zawodowym a prywatnym – szczególnie ważną w tak wymagającej branży.
Eksperci podkreślają, że rozwiązanie kryzysu kadrowego w opiece zdrowotnej wymaga kompleksowego podejścia, obejmującego nie tylko kwestie finansowe, ale także poprawę warunków pracy, możliwości rozwoju zawodowego oraz wsparcie psychologiczne dla personelu. Większa elastyczność w wyborze między czasem wolnym a wynagrodzeniem pieniężnym to tylko jeden z elementów tego procesu.
Kiedy i w jakiej formie proponowane zmiany zostaną wprowadzone, zależy od decyzji władz regionalnych i federalnych. Temat z pewnością pozostanie przedmiotem rozmów między pracodawcami, związkami zawodowymi i rządem odpowiedzialnym za politykę zdrowotną w Belgii.