Budowa trzeciej linii metra w Brukseli, mającej połączyć południe regionu z północą, wchodzi w nową fazę – tym razem sądową. We wtorek rano prokuratura w Brukseli ogłosiła wszczęcie postępowania przygotowawczego w związku z ustaleniami najnowszego raportu Trybunału Obrachunkowego. Prokurator Królewski zlecił Centralnemu Biuru ds. Zwalczania Korupcji (OCRC) analizę nieprawidłowości wskazanych w audycie, by ustalić, czy doszło do naruszeń prawa w zakresie zamówień publicznych.
Raport Trybunału, zaprezentowany w ubiegłym tygodniu podczas posiedzenia Komisji Mobilności parlamentu brukselskiego, został określony przez komentatorów jako „druzgocący”. Brakujące dokumenty, błędy w przetargach, niedostateczne przygotowanie inwestycji, niewłaściwe zarządzanie projektem oraz niekontrolowane ryzyko finansowe – zarzuty te tylko pogłębiły kryzys wokół projektu, który od lat boryka się z licznymi problemami technicznymi i organizacyjnymi.
Kontekst audytu i jego konsekwencje
Trybunał Obrachunkowy wskazał na poważne uchybienia w zarządzaniu projektem budowy metra 3 – jednej z najważniejszych inwestycji infrastrukturalnych w historii Regionu Brukselskiego. Projekt, który miał zasadniczo zmienić układ komunikacyjny stolicy, od początku był obciążony opóźnieniami, wzrostem kosztów i brakiem koordynacji między instytucjami.
Decyzja prokuratury o włączeniu do sprawy Centralnego Biura ds. Zwalczania Korupcji podkreśla wagę wykrytych nieprawidłowości. OCRC, wyspecjalizowana jednostka zajmująca się przestępstwami korupcyjnymi i nadużyciami finansowymi w sektorze publicznym, ma ustalić, czy błędy wskazane przez Trybunał stanowią jedynie zaniedbania administracyjne, czy też noszą znamiona przestępstw.
Komisja specjalna zamiast komisji śledczej
W piątek deputowani Regionu Brukselskiego zdecydowali o powołaniu komisji specjalnej do zbadania sprawy. Część posłów wyrażała jednak wątpliwości, dlaczego nie powołano komisji śledczej, która miałaby szersze kompetencje dochodzeniowe. Ugrupowanie PTB-PVDA, które wstrzymało się od głosu, wnioskowało o powołanie właśnie takiej komisji, lecz propozycja nie uzyskała większości.
Partie Ecolo i Défi zaznaczyły, że nie wykluczają poparcia dla komisji śledczej w przyszłości, jeśli dostęp do dokumentów lub przesłuchań okaże się utrudniony. Oznacza to, że sytuacja może się zaostrzyć, jeśli komisja specjalna nie uzyska pełnej współpracy ze strony administracji.
Niepewna przyszłość projektu
Trwające postępowania – sądowe i parlamentarne – mogą istotnie wpłynąć na dalsze losy projektu. Raport sporządzony przez STIB/MIVB i opublikowany w lipcu ubiegłego roku przewidywał kilka możliwych scenariuszy dla metra 3: od kontynuacji budowy w pierwotnej formie, przez ograniczenie zakresu inwestycji, aż po jej całkowite wstrzymanie.
„Wyraźnie widać, że niektórzy chcą przeciągać sprawę” – ocenia jeden z parlamentarzystów. Inny apeluje o „ostrożność, a nawet skrajną ostrożność”, zanim zostaną wyciągnięte jakiekolwiek ostateczne wnioski.
Skomplikowane wyzwania i polityczny ciężar projektu
Sprawa metra 3 odzwierciedla szersze problemy belgijskiego systemu administracyjnego, w którym realizacja dużych projektów publicznych wymaga współpracy wielu instytucji i poziomów władzy. Region Brukselski odpowiada za finansowanie i nadzór nad projektem, ale równocześnie musi koordynować działania z STIB/MIVB, wykonawcami oraz partnerami federalnymi.
Mieszkańcy stolicy od lat oczekują na rozbudowę sieci metra, która odciążyłaby przepełnione linie tramwajowe i autobusowe. Linia 3, mająca połączyć południowe dzielnice miasta z północnymi, była przedstawiana jako projekt strategiczny dla mobilności w całym regionie. Dzisiejsze komplikacje – finansowe, administracyjne i prawne – stawiają jednak pod znakiem zapytania tempo i ostateczny kształt tej inwestycji.
Śledztwo prokuratury i prace komisji specjalnej mogą nie tylko ujawnić mechanizmy, które doprowadziły do obecnego kryzysu, ale też wpłynąć na sposób zarządzania przyszłymi inwestycjami infrastrukturalnymi w Regionie Brukselskim. Wnioski z tego postępowania mogą więc mieć znaczenie daleko wykraczające poza sam projekt metra 3.