Prokuratura w Liège potwierdziła w niedzielę, że pożar, który wybuchł w sobotę rano w budynku mieszkalnym przy boulevard Sainte-Beuve w Liège, został podłożony celowo. Zdarzenie, do którego doszło w dzielnicy Cointe, wzbudziło duże zaniepokojenie służb, choć na szczęście nikt nie ucierpiał. Śledczy intensywnie pracują nad ustaleniem okoliczności tego podpalenia, jednak jak dotąd nie zatrzymano żadnej osoby w związku ze sprawą.
Ogień pojawił się w nocy z piątku na sobotę w garażu znajdującym się na parterze budynku wielorodzinnego. Miejsce wybuchu pożaru – w przestrzeni garażowej bezpośrednio pod mieszkaniami – stanowiło poważne zagrożenie dla lokatorów całej kamienicy. Dzięki szybkiej interwencji służb ratunkowych udało się jednak zapobiec tragedii.
Błyskawiczna interwencja straży pożarnej
Straż pożarna została powiadomiona natychmiast po zauważeniu ognia i szybko dotarła na miejsce. Strażacy z dużą determinacją przystąpili do akcji gaśniczej, koncentrując się nie tylko na opanowaniu płomieni w garażu, ale też na powstrzymaniu ich przed rozprzestrzenieniem się na mieszkania i inne pomieszczenia budynku. Dzięki ich profesjonalnemu i skoordynowanemu działaniu pożar udało się szybko zlokalizować i uniknąć eskalacji zagrożenia.
Żadna z osób przebywających w budynku ani w jego pobliżu nie odniosła obrażeń. To szczególnie istotne, biorąc pod uwagę, że ogień pojawił się nocą, gdy mieszkańcy spali.
Śledztwo w sprawie podpalenia
Bezpośrednio po ugaszeniu pożaru rozpoczęto dochodzenie mające na celu ustalenie jego przyczyn. Wstępne ustalenia wskazują jednoznacznie, że ogień został podłożony celowo, co nadało sprawie charakter kryminalny. Prokuratura w Liège oficjalnie potwierdziła w niedzielę, że mamy do czynienia z podpaleniem.
Na tym etapie postępowania nikogo jeszcze nie zatrzymano. Śledczy prowadzą intensywne działania w celu zidentyfikowania sprawcy lub sprawców oraz ustalenia motywów tego czynu. Mieszkańcy dzielnicy Cointe z niepokojem śledzą rozwój sytuacji, licząc na szybkie wyjaśnienie okoliczności tego niebezpiecznego zdarzenia.