W nocy z czwartku na piątek doszło do pożaru ciężarówki na autostradzie E411 w kierunku Brukseli, na wysokości Overijse. Zdarzenie całkowicie zablokowało ruch na tej kluczowej trasie, a autostrada pozostawała zamknięta przez kilka godzin. Na szczęście kierowcy nic się nie stało.
Około godziny 23:30 kierowca zauważył ogień w kabinie swojego pojazdu. Zdołał zatrzymać ciężarówkę na pasie awaryjnym i opuścić ją tuż przed tym, jak płomienie objęły całą kabinę. Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń.
Interwencja służb ratunkowych
Na miejsce wysłano jednostki straży pożarnej ze strefy pomocy Oost Vlaams-Brabant. Strażacy musieli nie tylko ugasić płonący pojazd, ale też zabezpieczyć teren przed rozprzestrzenieniem się ognia i ryzykiem eksplozji zbiornika paliwa. Ogień był na tyle intensywny, że akcja gaśnicza trwała kilka godzin.
Nie wiadomo, jaki ładunek przewoziła ciężarówka, jednak w tego typu sytuacjach służby zawsze zakładają możliwość obecności materiałów łatwopalnych lub niebezpiecznych.
Autostrada zamknięta do rana
Pożar wywołał poważne utrudnienia w ruchu na jednej z głównych tras prowadzących do Brukseli. Autostrada E411, łącząca Luksemburg, Namur i stolicę Belgii, została całkowicie zamknięta w kierunku Brukseli na czas interwencji i oczyszczania jezdni.
Ruch przywrócono dopiero około godziny 7:00 rano w piątek, co oznacza, że autostrada była zablokowana przez ponad siedem godzin. Kierowcy dojeżdżający do Brukseli musieli korzystać z objazdów przez Rixensart i Wavre, co spowodowało znaczne korki w godzinach porannych.
Przyczyny i ryzyko podobnych zdarzeń
Pożary ciężarówek należą do stosunkowo rzadkich, ale bardzo groźnych zdarzeń na belgijskich drogach. Ich przyczyną bywają najczęściej usterki instalacji elektrycznej, przegrzanie hamulców lub awarie silnika. W niektórych przypadkach ogień pojawia się po kolizji lub w wyniku zapłonu ładunku.
Ze względu na charakter transportowanych towarów, pożary pojazdów ciężarowych stanowią szczególne wyzwanie dla służb – zarówno ze względu na bezpieczeństwo kierowców, jak i zagrożenie dla środowiska i infrastruktury drogowej.
Szybka reakcja kierowcy zapobiegła tragedii
Jak podkreślają strażacy, kierowca zachował się wzorowo – zatrzymał pojazd w bezpiecznym miejscu, opuścił kabinę i wezwał pomoc. Dzięki temu nikt nie ucierpiał, a akcję gaśniczą można było przeprowadzić bez ofiar.
Belgijskie służby ratunkowe, w tym strefa Oost Vlaams-Brabant, są wyposażone w specjalistyczny sprzęt do gaszenia pożarów pojazdów oraz neutralizacji substancji niebezpiecznych, co pozwoliło szybko opanować sytuację.
Przypomnienie zasad bezpieczeństwa
Służby przypominają kierowcom o podstawowych zasadach postępowania w przypadku pożaru pojazdu:
- natychmiast zatrzymać się w bezpiecznym miejscu i wyłączyć silnik,
- jak najszybciej opuścić pojazd,
- oddalić się na bezpieczną odległość i wezwać pomoc pod numer 112,
- ostrzec innych uczestników ruchu, jeśli to możliwe, przy użyciu trójkąta ostrzegawczego,
- nie próbować samodzielnie gasić dużego pożaru – użycie gaśnicy ma sens jedynie w początkowej fazie, gdy nie ma zagrożenia dla życia.
Wpływ na kierowców i transport
Dla wielu osób dojeżdżających codziennie do Brukseli incydent ten oznaczał poważne utrudnienia i opóźnienia. Autostrada E411 jest jedną z najważniejszych tras południowej Belgii i częścią europejskiego korytarza transportowego łączącego Luksemburg, Francję i Brukselę.
Choć ruch został przywrócony jeszcze tego samego ranka, pożar pokazał, jak jedno zdarzenie może sparaliżować komunikację na kluczowym odcinku sieci drogowej i wpłynąć na tysiące podróżnych.
