Komisja ds. Socjalnych Izby Reprezentantów zatwierdziła w środę pakiet wsparcia finansowego dla ośrodków pomocy społecznej (CPAS/OCMW), przewidziany w ramach reformy ograniczającej czas pobierania zasiłków dla bezrobotnych. Projekt ustawy minister integracji społecznej Anneleen Van Bossuyt (N-VA) zakłada m.in. zwiększony zwrot kosztów dochodu z integracji społecznej oraz dodatkowe mechanizmy finansowania dla instytucji, które będą musiały przejąć opiekę nad dziesiątkami tysięcy osób tracących prawo do świadczenia.
Podczas środowego posiedzenia komisja przyjęła artykuł po artykule propozycje kompensacyjne zaproponowane przez rząd. Po zatwierdzeniu ostatniej poprawki partia PTB zażądała regulacyjnego przesunięcia głosowania imiennego, które musi się jeszcze odbyć przed przekazaniem projektu na posiedzenie plenarne.
Skala wyzwania: ponad 145 tysięcy osób straci zasiłki
Według danych Krajowego Urzędu Zatrudnienia (ONEM/RIZIV) reforma dotknie znaczną część osób bezrobotnych. W Walonii między styczniem 2026 a lipcem 2027 roku 103 091 osób utraci prawo do zasiłku, a w Brukseli – 42 000. Łącznie oznacza to ponad 145 tysięcy osób, które będą musiały poszukiwać alternatywnych źródeł wsparcia.
Od przyszłego roku zasiłki dla bezrobotnych będą stopniowo ograniczane do maksymalnie dwóch lat. Osoby, które po tym czasie nie znajdą pracy, będą mogły ubiegać się o dochód z integracji społecznej wypłacany przez lokalne ośrodki pomocy społecznej.
Pakiet kompensacyjny dla CPAS/OCMW
Rząd federalny planuje wsparcie finansowe dla CPAS/OCMW, które staną przed zwiększonym obciążeniem organizacyjnym i budżetowym. Projekt ustawy przewiduje m.in.:
- zwiększony zwrot kosztów dochodu z integracji społecznej,
- reformę systemu dotowania zindywidualizowanych projektów integracji społecznej (PIIS) od 2028 roku,
- dodatkowe zachęty dla trwałego zatrudnienia,
- podwojenie poziomu uwzględniania kosztów personelu.
Na 2025 rok rząd obiecał już ośrodkom pomocy społecznej dodatkowe 26 milionów euro.
Minister Van Bossuyt podkreśliła, że kontrola budżetowa na 2025 rok została zakończona, co umożliwia wypłatę środków. CPAS/OCMW będą mogły wykorzystać fundusze według własnych potrzeb, m.in. na rekrutację nowych pracowników, co ma kluczowe znaczenie w obliczu przewidywanego wzrostu liczby beneficjentów.
Obawy opozycji i niepewne założenia
Większość partii opozycyjnych ostrzega, że przewidziane kompensaty mogą okazać się niewystarczające wobec skali wyzwań stojących przed CPAS/OCMW. Część ugrupowań uważa, że rząd jedynie przenosi ciężar finansowy z poziomu federalnego na samorządy.
Open VLD, mimo poparcia dla czasowego ograniczenia zasiłków, zwraca uwagę na liczne niewiadome dotyczące wdrażania reformy. Szacuje się, że około jedna trzecia osób, które utracą zasiłek, przejdzie na dochód z integracji społecznej, lecz dokładne dane wciąż pozostają niepewne.
„To finansowanie typu open-end” – zapewniła minister Van Bossuyt, sugerując, że system będzie elastyczny i dostosowany do rzeczywistych potrzeb. W ramach dotowania PIIS premiowane mają być nie tylko wyniki, ale też wysiłki podejmowane przez ośrodki w procesie aktywizacji beneficjentów.
Szerszy kontekst reform społecznych
Reforma zasiłków wpisuje się w szerszy pakiet zmian w belgijskim systemie zabezpieczenia społecznego, ukierunkowany na zwiększenie aktywności zawodowej i racjonalizację wydatków publicznych. Krytycy obawiają się jednak, że przeniesienie odpowiedzialności z poziomu federalnego na lokalny może pogłębić nierówności – bogatsze gminy będą w stanie lepiej poradzić sobie z napływem nowych beneficjentów niż te o mniejszych zasobach.
Eksperci ds. polityki społecznej zwracają uwagę na złożoność wyzwań. Z jednej strony konieczne jest przeciwdziałanie długotrwałemu bezrobociu i mobilizowanie osób do pracy, z drugiej – zapewnienie godnego wsparcia tym, którzy z przyczyn niezależnych nie są w stanie znaleźć zatrudnienia.
Skuteczność reformy będzie w dużej mierze zależeć od zdolności CPAS/OCMW do oferowania realnych ścieżek powrotu na rynek pracy – poprzez odpowiednie programy szkoleniowe, współpracę z pracodawcami i właściwie przygotowany personel.
Ostateczne głosowanie w Izbie Reprezentantów pokaże, czy projekt zostanie przyjęty w obecnym kształcie, czy też opozycji uda się przeforsować dodatkowe zabezpieczenia dla najbardziej narażonych grup społecznych.