W środę rano w Jumet, dzielnicy Charleroi, doszło do poważnego zdarzenia z udziałem autobusu komunikacji miejskiej TEC. Kierowca pojazdu stracił przytomność w trakcie jazdy, co doprowadziło do niekontrolowanego zjazdu z drogi.
Do wypadku doszło około godziny 6:00. Autobus należący do sieci TEC, czyli walońskiego przewoźnika publicznego, zjechał z trasy po tym, jak kierowca nagle zasłabł. Pojazd najpierw uderzył w samochód osobowy, a następnie zatrzymał się dopiero wśród drzew rosnących przy jezdni.
Interwencja służb ratunkowych
Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe, które zajęły się obiema poszkodowanymi osobami. Kierowca autobusu został przetransportowany do szpitala, gdzie przeszedł niezbędne badania. Kierowca samochodu osobowego, w który uderzył autobus, doznał jedynie lekkich obrażeń i po krótkim badaniu mógł wrócić do domu.
Strażacy musieli zabezpieczyć autobus, który zatrzymał się w niebezpiecznej pozycji na skraju drogi. Zastosowano specjalne kliny stabilizacyjne, aby zapobiec jego przemieszczeniu lub przewróceniu. Pojazd wciąż znajduje się w stanie nierównowagi, dlatego prace związane z jego usunięciem wymagają szczególnej ostrożności.
Utrudnienia w ruchu drogowym
Z powodu wypadku oraz działań ratunkowych ulica Gosselies (rue de Gosselies), na której doszło do zdarzenia, została całkowicie zamknięta dla ruchu. Władze lokalne nie podały jeszcze, kiedy droga zostanie ponownie otwarta.
Zdarzenie to przypomina o znaczeniu regularnych badań lekarskich kierowców pojazdów komunikacji publicznej i konieczności stałej kontroli ich stanu zdrowia. W tym przypadku szybka interwencja służb i skuteczne zabezpieczenie miejsca wypadku zapobiegły poważniejszym konsekwencjom.
