Premier Bart De Wever i wicepremier Maxime Prévot potwierdzili w środę, że nie zgodzą się na obniżenie celu konsolidacji budżetowej poniżej 10 miliardów euro. Ich stanowisko to reakcja na pojawiające się doniesienia o możliwym ograniczeniu planu oszczędności do zaledwie 3 miliardów euro. Prévot ostro skrytykował liberalną partię MR, zarzucając jej brak spójności między publicznymi deklaracjami a faktycznym stanowiskiem przy stole negocjacyjnym.
„Dziesięć miliardów to minimum”
„Dziesięć miliardów euro to absolutne minimum” – podkreślił Bart De Wever, dodając, że Belgia musi spełniać europejskie standardy wydatkowe. Wicepremier Maxime Prévot z partii Les Engagés potwierdził to stanowisko w rozmowie z HLN, stwierdzając, że ratowanie finansów publicznych wymaga silnych, strukturalnych decyzji, a nie serii drobnych i doraźnych oszczędności.
Napięcia w koalicji
Prévot skierował krytykę w stronę MR, przypominając, że jej lider Georges-Louis Bouchez jeszcze niedawno mówił o konieczności konsolidacji na poziomie 20 miliardów euro. „Nie można w prasie żądać wielkiego wysiłku, a potem bronić rozwiązań symbolicznych” – powiedział wicepremier, sugerując, że liberałowie blokują kluczowe propozycje, takie jak podwyżka VAT czy pominięcie indeksacji płac.
Negocjacje w kluczowej fazie
Rząd zebrał się w środę po południu, by próbować dopracować porozumienie w sprawie budżetu na 2026 rok. Rozmowy obejmują także reformy zapowiedziane w letnim porozumieniu koalicyjnym, dotyczące m.in. emerytur, rynku pracy i podatku od zysków kapitałowych. Źródła rządowe przyznają jednak, że spory między partiami utrudniają osiągnięcie kompromisu.
Wyścig z czasem
Pierwotnie exposé premiera w Izbie Reprezentantów planowano na czwartek, ale najprawdopodobniej odbędzie się dopiero w piątek. To oznaczałoby weekendową debatę i głosowanie w niedzielę – scenariusz wyjątkowo rzadki w belgijskim parlamencie.
Zadłużenie i presja Unii Europejskiej
Belgijski dług publiczny należy do najwyższych w strefie euro. Koszty jego obsługi stale rosną, co grozi tzw. „efektem kuli śniegowej”. Eksperci ostrzegają, że bez poważnych reform strukturalnych kraj może utracić wiarygodność finansową w oczach Brukseli i inwestorów.