Brukselskie przedsiębiorstwo transportu publicznego STIB/MIVB zdecydowanie odrzuca zarzuty Trybunału Obrachunkowego o rzekome „nieprzekazanie tysięcy dokumentów” dotyczących budowy linii metra 3. Spółka utrzymuje, że od ponad dwóch lat współpracuje z organem kontrolnym „w sposób pełny i transparentny” i przekazała ponad 72 tysiące dokumentów.
„Współpraca była kompletna i metodyczna”
W oświadczeniu wydanym w środę STIB/MIVB poinformowała, że wymiana informacji z Trybunałem przebiegała systematycznie, a dostęp do dokumentacji był zapewniony w pełnym zakresie. Spółka tłumaczy, że jedynie część starych, papierowych dokumentów sprzed dekady mogła nie zostać odnaleziona. „Twierdzenie o masowym braku dokumentów jest nieścisłe” – podkreśla przedsiębiorstwo, domagając się oficjalnej listy brakujących materiałów, by móc się do nich odnieść.
„Nieścisłości” w raporcie kontrolerów
STIB/MIVB wskazuje również na „błędy faktograficzne” w przedstawionych podczas poniedziałkowego posiedzenia komisji parlamentu regionalnego uwagach Trybunału. Przykłady to twierdzenia, że nie przeprowadzono badań gruntowych pod Palais du Midi czy że prace przy stacji Gare du Nord zostały całkowicie wstrzymane. Spółka przypomina, że odcinek południowy, za który odpowiada, jest „praktycznie ukończony”.
Spór o odpowiedzialność
W komunikacie STIB/MIVB wyraża żal, że „krytyka w nieproporcjonalny sposób” skupiła się na jej działaniach, mimo że projekt jest prowadzony przez kilka instytucji – w tym Beliris – i obejmuje różne poziomy zarządzania. „W projekcie tej skali niesprawiedliwe jest koncentrowanie krytyki na jednym podmiocie” – podkreśla kierownictwo spółki.
Projekt o strategicznym znaczeniu
Spółka deklaruje gotowość do pełnej współpracy z zapowiadaną komisją parlamentarną ds. metra 3, widząc w niej „okazję do przywrócenia faktów”. „Metro 3 to jeden z najważniejszych projektów mobilnościowych w historii Brukseli” – zaznacza STIB/MIVB.
Napięcia instytucjonalne
Konflikt między Trybunałem Obrachunkowym a STIB/MIVB ujawnia napięcia wokół jednego z najbardziej kosztownych i skomplikowanych projektów infrastrukturalnych w Belgii. Trzecia linia metra, łącząca północ i południe stolicy, ma kluczowe znaczenie dla przyszłości transportu publicznego w Brukseli, jednak jej realizacja napotyka liczne problemy techniczne i finansowe.
Zapowiadana komisja parlamentarna ma wyjaśnić rozbieżności między wersjami stron i określić rzeczywisty stan zaawansowania projektu. Dla mieszkańców kluczowe pozostaje pytanie, kiedy metro 3 faktycznie powstanie – i ile ostatecznie będzie kosztować.
