W antwerpskim porcie oficjalnie otwarto nowy tunel łączący lewy i prawy brzeg Skaldy. W przeciwieństwie do tradycyjnych przepraw, nie będzie on służyć kierowcom – przepływać nim będzie para wodna z zakładu utylizacji odpadów Indaver do firmy chemicznej Evonik. Inwestycja pozwoli od 2027 roku ograniczyć emisję dwutlenku węgla o ponad 100 tysięcy ton rocznie.
We wtorek zainaugurowano tunel Ecluse, przebiegający pod Skaldą na długości 1,3 kilometra. To najdłuższy mikrotunel w historii Belgii – konstrukcja powstała bez tradycyjnego wykopu, metodą wiercenia w zróżnicowanym gruncie.
Nowa era zielonej energii w antwerpskim przemyśle
Karl Huts, dyrektor generalny Indaver, podkreśla, że projekt Ecluse to milowy krok w dekarbonizacji przemysłu chemicznego. „Zamierzamy wykorzystać ten tunel, by znacząco zazielenić sektor chemiczny w Antwerpii” – mówi Huts. – „Na naszym zakładzie spalamy odpady komunalne i przemysłowe, wytwarzając energię cieplną. Dotychczas część tego ciepła przekształcaliśmy w energię elektryczną, tracąc przy tym dwie trzecie energii. Dzięki tunelowi będziemy mogli przekazywać parę wodną bezpośrednio do zakładów Evonik, zamiast ją marnować.”
Według szacunków Indaver, Evonik dzięki temu zaoszczędzi od 100 do 150 tysięcy ton CO₂ rocznie – to równowartość rocznego zużycia gazu przez ponad 38 tysięcy gospodarstw domowych.
Rozwój sieci ciepła przemysłowego
Obecnie Indaver dostarcza parę pięciu firmom działającym na lewym brzegu Skaldy. Dzięki tunelowi Evonik stanie się pierwszym przedsiębiorstwem po drugiej stronie rzeki, które skorzysta z tego rozwiązania. Transport pary rozpocznie się w 2027 roku – najbliższy rok zajmie instalacja rurociągów wewnątrz tunelu.
„Po Evonik chcemy zaopatrywać w parę kolejne firmy na prawym brzegu. Możemy łatwo rozbudować naszą przyszłą sieć” – zapowiada Huts, wskazując na potencjał projektu w tworzeniu przemysłowej sieci ciepłowniczej.
Ekonomia i ekologia w jednym
Ivan Pelgrims, dyrektor generalny Evonik w Antwerpii, podkreśla podwójną korzyść – ekonomiczną i środowiskową. „Dzięki parze od Indaver zużyjemy mniej gazu, co oznacza mniejszy zakup uprawnień do emisji CO₂” – wyjaśnia.
„Obecnie płacimy 75 euro za tonę emisji CO₂. Do 2030 roku cena wzrośnie do 130 euro, a do 2040 – do 175 euro. Nawet jeśli część uprawnień otrzymujemy bezpłatnie, ich liczba maleje z każdym rokiem” – dodaje Pelgrims.
Długofalowa strategia neutralności klimatycznej
Evonik w Antwerpii emituje obecnie 546 tysięcy ton CO₂ rocznie. Firma planuje do 2030 roku zredukować tę liczbę o ponad połowę. Tunel Ecluse to tylko jeden z etapów tego planu. Pod koniec 2027 roku Evonik uruchomi własną turbinę wiatrową, a w kolejnych latach przestawi część kotłów z gazu ziemnego na zielony wodór.
Przemysł w służbie transformacji energetycznej
Projekt Ecluse jest przykładem gospodarki o obiegu zamkniętym – energia odpadowa z jednego procesu zasila inny zakład. To rozwiązanie, które może odegrać kluczową rolę w dekarbonizacji europejskiego przemysłu chemicznego, jednego z najbardziej energochłonnych sektorów gospodarki.
Antwerpski port, będący jednym z największych centrów przemysłowych Europy, staje przed koniecznością pogodzenia intensywnej działalności gospodarczej z celami klimatycznymi. Tunel Ecluse pokazuje, że poprzez współpracę między firmami można osiągnąć realne oszczędności energetyczne i finansowe.
Technologia mikrotuneli, ograniczająca wpływ na środowisko i pozwalająca na prowadzenie inwestycji pod rzekami czy terenami zabudowanymi, zyskuje na znaczeniu w całej Europie. Antwerpski projekt może stać się wzorem dla innych portów i stref przemysłowych, które szukają sposobów na połączenie rozwoju gospodarczego z redukcją emisji.