We wtorek 14 października Senat Belgii oficjalnie zainaugurował nowy rok parlamentarny 2025–2026, który może okazać się przełomowy w historii tej instytucji. Przewodniczący Senatu Vincent Blondel ogłosił, że w listopadzie komisja ds. instytucjonalnych rozpocznie prace nad wnioskami dotyczącymi zniesienia izby wyższej parlamentu. To kolejny etap realizacji porozumienia koalicyjnego rządu Arizona, przewidującego szeroką reformę struktury państwa belgijskiego.
Decyzja o rozpoczęciu prac nad likwidacją Senatu nie jest przypadkowa – od lat trwa dyskusja o jego roli i skuteczności w belgijskim systemie politycznym. Tym razem to sami senatorowie będą debatować nad własnym losem, co nadaje całemu procesowi wymiar szczególny, a zarazem symboliczny.
Ponadpartyjna inicjatywa koalicji rządzącej
Wnioski o likwidację Senatu złożyli przewodniczący sześciu grup politycznych reprezentujących partie tworzące koalicję Arizona: N-VA, MR, Les Engagés, Vooruit i CD&V. Do inicjatywy dołączyła również Open Vld, co potwierdza istnienie szerokiego porozumienia wśród flamandzkich i frankofonijnych ugrupowań rządzących.
Ten ponadpartyjny konsensus ma kluczowe znaczenie, ponieważ zmiany konstytucyjne w Belgii wymagają specjalnej większości oraz przejścia przez złożoną procedurę legislacyjną. Zgoda tak różnych partii co do potrzeby zniesienia Senatu pokazuje determinację polityków w dążeniu do przeprowadzenia głębokiej reformy ustrojowej.
Konstytucyjne otwarcie roku parlamentarnego
Zgodnie z tradycją i wymogami konstytucyjnymi, w drugi wtorek października zarówno Izba Reprezentantów, jak i Senat otworzyły nowy rok parlamentarny. Dla Senatu ten rok może być jednak ostatnim w obecnym kształcie. Vincent Blondel, ponownie wybrany na stanowisko przewodniczącego, w swoim przemówieniu nawiązał do znaczenia nadchodzących miesięcy.
Cytując słowa starożytnego filozofa Heraklita – „Nic nie jest stałe, z wyjątkiem zmiany” – Blondel podkreślił, że nadchodzący okres będzie czasem nieuchronnej transformacji belgijskiego parlamentu. Wybór tego cytatu miał symboliczny charakter, oddając ducha zmian, jakie czekają instytucję.
Rola Senatu w procesie własnej likwidacji
Przewodniczący przypomniał o szczególnych kompetencjach Senatu w zakresie zmian konstytucyjnych oraz uchwalania ustaw specjalnych, które dotyczą kluczowych kwestii ustrojowych. „Będziemy się tym zajmować w nadchodzących miesiącach” – zapowiedział, zwracając uwagę na paradoks sytuacji, w której Senat uczestniczy w procesie prowadzącym do jego własnego zniesienia.
Blondel zapewnił o swojej odpowiedzialności w kierowaniu tym procesem: „Będę lojalnym i uważnym partnerem”. Jednocześnie zaznaczył, że reforma nie może pominąć kwestii społecznych i zawodowych – szczególnie pracowników Senatu, których sytuacja może ulec zmianie. To wyraźny sygnał, że transformacja instytucjonalna ma przebiegać z poszanowaniem osób zatrudnionych w strukturach izby.
Wizja przyszłości federalnego państwa
Na zakończenie przemówienia Vincent Blondel przedstawił wizję przyszłości, w której Belgia pozostaje państwem federalnym zdolnym „pogodzić różne modele i oczekiwania jak największej liczby obywateli”. Jak podkreślił, likwidacja Senatu nie jest celem samym w sobie, lecz częścią szerszej reformy mającej usprawnić funkcjonowanie państwa i dostosować jego struktury do współczesnych wyzwań.
Najbliższe miesiące pokażą, jak przebiegnie debata nad przyszłością Senatu i czy izba rzeczywiście zniknie z belgijskiego krajobrazu politycznego. Proces ten będzie sprawdzianem dla zdolności belgijskiego systemu do prowadzenia głębokich reform instytucjonalnych w sposób przemyślany, demokratyczny i odpowiedzialny.