W sercu Schaerbeek, na styku chaussée de Louvain i dworca Meiser, powstał wyjątkowy kompleks mieszkaniowy, który redefiniuje standardy miejskiego budownictwa. Budynek Milcamps, obejmujący 31 mieszkań przeznaczonych wyłącznie na wynajem, łączy innowacyjne rozwiązania geotermalne, wspólne przestrzenie dla mieszkańców oraz materiały z recyklingu. To przykład, jak można połączyć ekologię, ekonomię i komfort codziennego życia w ramach jednego projektu.
Tam, gdzie jeszcze niedawno stały dwa niewielkie, zajmowane przez squatterów domy, dziś wznosi się elegancka, siedmiokondygnacyjna konstrukcja idealnie dopasowana do zabudowy sąsiedniej kamienicy. Jasne cegły i zaokrąglone naroża przywodzą na myśl kultowy budynek Flagey. Architektura to jednak tylko jedna z wielu cech wyróżniających tę inwestycję.
Wynajem zamiast sprzedaży – nowy model rynku mieszkaniowego
W przeciwieństwie do większości nowych realizacji w Brukseli, budynek Milcamps został zaprojektowany wyłącznie z myślą o wynajmie długoterminowym. Za przedsięwzięciem stoi fundusz nieruchomościowy Vicinity, specjalizujący się w tworzeniu i zarządzaniu lokalami przeznaczonymi na rynek najmu. Firma stawia na mieszkalnictwo dostępne cenowo, ale bez sztucznego zaniżania czynszów.
David Vanbegin, odpowiedzialny za rozwój w Vicinity, tłumaczy filozofię projektu: „Przystępność finansowa nie polega na niskich czynszach, które utrzymujemy na poziomie rynkowym, lecz na redukcji całkowitych kosztów życia – total cost of living”. To podejście obejmuje wiele aspektów, od lokalizacji i efektywności energetycznej po preferencyjne ceny usług, które Vicinity negocjuje z dostawcami telekomunikacji, ubezpieczeń czy pralni.
Lokalizacja i ekologia – dwa filary projektu
Choć budynek posiada miejsca parkingowe i pomieszczenia na rowery, jego położenie tuż przy dworcu Meiser i licznych przystankach tramwajowych pozwala mieszkańcom całkowicie zrezygnować z samochodu. To nie tylko oszczędność w domowym budżecie, ale i wybór przyjazny środowisku.
Wydajność energetyczna budynku osiąga imponujący poziom – zaledwie 15 kWh/m² rocznie (certyfikat PEB A+), co znacząco obniża koszty eksploatacji. Efekt ten uzyskano dzięki potrójnym szybom, starannej izolacji oraz zastosowaniu rzadkiego w Belgii systemu głębokiej geotermii. Szesnaście odwiertów o głębokości 85 metrów pozwala ogrzewać budynek zimą i chłodzić latem.
„Instalacja geotermalna w pełni pokrywa zapotrzebowanie na ogrzewanie i chłodzenie” – podkreśla David Vanbegin. Na dachu zamontowano również około 70 paneli fotowoltaicznych, które zasilają części wspólne i w przyszłości umożliwią lokatorom korzystanie ze współdzielonej energii w korzystnych cenach.
Materiały z odzysku i przyjazne wnętrza
Duży nacisk położono na ograniczenie użycia produktów petrochemicznych i zastosowanie surowców naturalnych oraz odzyskanych. We współpracy z organizacjami Rotor i Coliseum wykorzystano liczne elementy pochodzące z recyklingu – m.in. oświetlenie z dawnych biur oraz 1 000 m² odzyskanego terrazzo na podłogach.
Ściany korytarzy wykonano z bloków z prasowanej ziemi i tynków glinianych pozostawionych w stanie surowym. Jak zauważa Vanbegin, materiały te nadają wnętrzom wyjątkowy charakter, a przy tym są zdrowsze i mają niski ślad węglowy.
Mimo innowacyjnych rozwiązań, mieszkania zachowują klasyczną estetykę i funkcjonalność. W ofercie znajdują się zarówno kawalerki, jak i apartamenty pięciopokojowe, z tarasami, kuchniami i łazienkami proporcjonalnymi do metrażu. Z tyłu budynku zaprojektowano trzy niewielkie dwupoziomowe „domy” z osobnym wejściem od rue Milcamps.
Wspólne przestrzenie – serce wspólnoty
Zgodnie z filozofią Vicinity, w budynku znalazło się wiele przestrzeni wspólnych dostępnych dla wszystkich lokatorów. Na zewnątrz powstały taras i ogród tarasowy, a na jednym z dachów wkrótce zostanie urządzony wspólny ogródek warzywny.
Mieszkańcy mają też do dyspozycji pokój gościnny, pralnię i salę wielofunkcyjną. Wszystkie te pomieszczenia zlokalizowano na pierwszym piętrze, tworząc swoisty „miejski plac”, jak określa to Vanbegin. „W Vicinity stawiamy na wspólnotowość, dlatego projektujemy przestrzenie sprzyjające spotkaniom” – dodaje.
Sala wielofunkcyjna może służyć zarówno do pracy zdalnej, jak i przyjmowania gości, co pozwala wynajmować mniejsze, a więc tańsze mieszkania, bez utraty komfortu.
Projekt Milcamps stanowi dowód, że budownictwo mieszkaniowe może łączyć rentowność z odpowiedzialnością społeczną i ekologiczną, oferując mieszkańcom Brukseli nową jakość życia w miejskim środowisku.