W sobotę w Liège odbyło się wyjątkowe spotkanie rekrutacyjne w formule speed jobbingu, zorganizowane przez lokalny CPAS (Centre Public d’Action Sociale – Centrum Pomocy Społecznej). Instytucja poszukuje aż pięćdziesięciu asystentów socjalnych, którzy pomogą sprostać spodziewanej fali osób wykluczonych z systemu zasiłków dla bezrobotnych. To kolejny przykład, jak belgijskie ośrodki pomocy społecznej przygotowują się na skutki reformy systemu wsparcia, dotykającej tysiące mieszkańców kraju.
Skala wyzwania dla CPAS w Liège
Obecnie CPAS w Liège zatrudnia około 400 asystentów socjalnych, którzy obsługują 11 500 beneficjentów. Jednak sytuacja wkrótce ulegnie gwałtownej zmianie. Jak wyjaśnia Jean Paul Bonjean, przewodniczący CPAS w Liège, reforma systemu zasiłków dla bezrobotnych dotknie w samym mieście około 8 000 osób. Według szacunków instytucji, około 5 000 z nich może zgłosić się po pomoc do CPAS, a od 3 500 do 4 000 prawdopodobnie otrzyma różne formy wsparcia.
Rezerwa kadrowa instytucji jest już całkowicie wyczerpana, co wymusza pilne działania rekrutacyjne. Spodziewany napływ nowych beneficjentów oznacza konieczność znacznego wzmocnienia zespołu pracowników socjalnych, którzy będą musieli nie tylko przyjmować i analizować wnioski, ale też zapewnić wsparcie osobom w kryzysie życiowym.
Rekrutacja w trybie przyspieszonym
Aby wziąć udział w sobotnim speed jobbingu, kandydaci musieli wcześniej się zarejestrować i przedstawić odpowiednie kwalifikacje. Na wezwanie instytucji odpowiedziało blisko 150 osób, które stawiły się w siedzibie administracji miejskiej. Spotkanie rozpoczęło się krótką sesją informacyjną oraz weryfikacją dyplomów, po czym odbywały się szybkie rozmowy kwalifikacyjne z przedstawicielami działu rekrutacji i doświadczonymi pracownikami socjalnymi.
Większość kandydatów stanowiły kobiety. Grupa była zróżnicowana – znaleźli się w niej zarówno absolwenci tuż po studiach, jak i osoby pracujące dotąd w innych sektorach, które pragną teraz wykorzystać swoje umiejętności w pracy socjalnej. Ze względu na pilność sytuacji, CPAS poszukuje osób gotowych do rozpoczęcia pracy w możliwie najkrótszym czasie.
Jakich kompetencji oczekuje CPAS?
Rekrutujący zwracają szczególną uwagę na kilka kluczowych cech kandydatów. Oprócz wykształcenia kierunkowego poszukiwane są osoby o wysokiej motywacji, empatii i gotowości do pracy z ludźmi w trudnej sytuacji życiowej. Istotna jest także odporność na stres i umiejętność zarządzania emocjami – praca z osobami w kryzysie wymaga bowiem nie tylko kompetencji zawodowych, ale też równowagi psychicznej.
Kolejnym wymogiem jest dyspozycyjność. Nowo zatrudnieni pracownicy mają wesprzeć różne działy CPAS, a najbardziej doświadczeni zostaną skierowani do bezpośredniej obsługi nowych beneficjentów w pierwszej linii kontaktu.
Obawy o bezpieczeństwo pracowników
Zarówno związki zawodowe, jak i same ośrodki CPAS wyrażają niepokój nie tylko wobec skali napływu nowych beneficjentów, ale także możliwych napięć społecznych. Spodziewana jest fala frustracji wśród osób, które utracą prawo do zasiłku dla bezrobotnych i będą zmuszone ubiegać się o pomoc w CPAS – często na mniej korzystnych warunkach. Instytucje przygotowują się na trudne sytuacje i rozważają wprowadzenie dodatkowych środków bezpieczeństwa dla swoich pracowników.
Kwestia finansowania – niepewna przyszłość
Masowa rekrutacja nowych pracowników i przyznanie świadczeń kolejnym tysiącom osób oznacza znaczące obciążenie finansowe. Na rok 2026 rząd federalny zobowiązał się pokryć znaczną część kosztów związanych z zatrudnieniem asystentów socjalnych i wypłatą dochodu integracyjnego dla nowych beneficjentów.
Problem pojawia się jednak w perspektywie kolejnych lat. Jak ostrzega Jean Paul Bonjean, brak gwarancji finansowania po 2026 roku może doprowadzić do poważnych problemów budżetowych. Według jego szacunków, w ciągu pięciu lat skumulowany deficyt CPAS w Liège może osiągnąć 40 milionów euro. Te prognozy potwierdzają analizy przeprowadzone przez walońską służbę publiczną (SPW) oraz bank Belfius.
Niepewność co do przyszłego finansowania budzi obawy wśród władz lokalnych. Z jednej strony CPAS muszą realizować swoje obowiązki wobec osób potrzebujących wsparcia, z drugiej – ryzykują kryzysem budżetowym, jeśli rząd federalny nie zapewni ciągłości środków.
Szerszy kontekst reformy
Sytuacja w Liège to jedynie fragment szerszego obrazu wyzwań stojących przed belgijskimi ośrodkami pomocy społecznej. Reforma systemu zasiłków dla bezrobotnych, wprowadzająca surowsze kryteria i czasowe ograniczenia, przenosi znaczną część odpowiedzialności za wsparcie osób bez pracy na CPAS. Ośrodki, zwłaszcza w dużych miastach, muszą w krótkim czasie zwiększać swoje możliwości organizacyjne.
Dla polskiej społeczności mieszkającej w Belgii, zwłaszcza dla osób, które mogą zostać objęte zmianami w systemie zasiłków, ważne jest zrozumienie, że CPAS stają się coraz istotniejszym elementem sieci zabezpieczenia społecznego. Warto znać swoje prawa i być przygotowanym na ewentualny kontakt z tą instytucją.
Obecna sytuacja pokazuje złożoność reform społecznych – ich skuteczne wdrożenie wymaga nie tylko zmian w prawie, ale również dużych inwestycji w infrastrukturę administracyjną, kadry oraz długoterminowego planowania finansowego, które zapewni stabilność systemu pomocy dla najbardziej potrzebujących.