W nocy z piątku na sobotę w Overmere (gmina Berlare) doszło do dramatycznego zdarzenia, w wyniku którego zginął 39-letni Robby. Mężczyzna został śmiertelnie pobity przez 28-letniego Sashę H., który wtargnął do jego domu, żądając pieniędzy. Jak podkreślają znajomi ofiary, śmierć Robby’ego to tragedia, która dotknęła całą rodzinę i poruszyła lokalną społeczność.
Przebieg nocnego dramatu w Overmere
Sasha H., będący pod wpływem alkoholu, około godziny 23:30 błąkał się po 12 Oktoberlaan w Overmere, ubrany jedynie w szorty i klapki. Mężczyzna nie mieszkał w tej okolicy na stałe – wcześniej władze gminy odebrały mu mieszkanie socjalne. W dniu tragedii przebywał u znajomych na tej samej ulicy, skąd w pewnym momencie wybiegł na zewnątrz.
28-latek udał się do domu, w którym Robby mieszkał z matką Anitą. Po głośnym łomotaniu do drzwi, gdy 39-latek je otworzył, napastnik natychmiast zaatakował. Według źródeł bliskich sprawie, jeden z krewnych Robby’ego miał dług wobec Sashy H. Nie mogąc skontaktować się z dłużnikiem, napastnik postanowił wymusić pieniądze na Robbym.
Brutalny napad na oczach matki
Świadkowie opisują przebieg wydarzeń jako wyjątkowo brutalny. Napastnik wepchnął Robby’ego do środka mieszkania i zmusił jego matkę do obserwowania całego zajścia. Kobieta nie mogła nawet zakryć oczu. Sashy H. udało się zdobyć pewną sumę pieniędzy, jednak dla Robby’ego było już za późno – mimo podjętej reanimacji mężczyzna zmarł.
Sąsiedzi natychmiast ruszyli z pomocą. Jedna z mieszkanek relacjonowała, że jej zięć próbował reanimować ofiarę przez około 20 minut, niestety bezskutecznie. W tym czasie Anita w panice dzwoniła do sąsiadki, błagając o pomoc. Miejsce tragedii, jak opisują świadkowie, wyglądało makabrycznie – ściany domu były pokryte krwią.
Kim był Robby – ofiara nocnego napadu?
Bliska przyjaciółka rodziny opisuje Robby’ego jako człowieka całkowicie oddanego opiece nad matką. 39-latek każdego dnia wstawał wcześnie rano, by pomóc Anicie, która poruszała się na wózku inwalidzkim. Dopiero po przygotowaniu matki wychodził do pracy, utrzymując rodzinę. Znajomi podkreślają, że był to skromny i spokojny mężczyzna, który zawsze stawiał dobro innych ponad własne potrzeby.
Mieszkańcy dzielnicy zgodnie wspominają go jako osobę cichą i pomocną, „która nie skrzywdziłaby muchy”. Tragedia tym bardziej wstrząsnęła lokalną społecznością, że dotknęła człowieka tak niewinnego i oddanego rodzinie.
Dramatyczne konsekwencje dla bliskich
Stan psychiczny matki Robby’ego budzi poważne obawy. Kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie przebywa pod opieką lekarzy po traumatycznych przeżyciach. Według znajomych rodziny Anita prawdopodobnie nie wróci już do domu, w którym doszło do tragedii. Rozważane jest przeniesienie jej do mieszkania wspomaganego, ponieważ bez pomocy syna nie będzie w stanie funkcjonować samodzielnie.
Organizacja Zoetjes en Snoetjes z Moerbeke rozpoczęła poszukiwania rodzin zastępczych dla czterech kotów należących do Robby’ego i jego matki. To kolejny wymiar dramatu, który całkowicie zmienił życie rodziny.
Kontrowersyjna przeszłość podejrzanego
Sasha H. był znany w okolicy, choć nie z dobrej strony. Od czasu, gdy pojawił się w dzielnicy, mieszkańcy czuli się niepewnie – rodzice bali się wypuszczać dzieci na ulicę. Mężczyzna był podejrzewany o kradzież roweru i miał już na koncie kilka aktów przemocy. Znajomi opisywali go jako „bombę zegarową”.
W lokalnym środowisku zyskał przydomek „zawodnika MMA” z powodu treningów w klubie thaiboxingu w Dendermonde. Klub potwierdził, że Sasha H. trenował tam przez około pół roku i wziął udział w jednej walce, którą przegrał. Po sześciu miesiącach klub zakończył współpracę z mężczyzną, gdy pojawiły się informacje o jego związkach ze środowiskiem narkotykowym.
Przedstawiciele klubu podkreślają, że to organizacja o rodzinnym charakterze, w której trenują również dzieci, dlatego nie tolerują powiązań z narkotykami. Co ciekawe, tydzień przed tragedią Sasha H. ponownie pojawił się na treningu, lecz nie wzbudził żadnych podejrzeń.
Trenerzy wyrazili ubolewanie, że sporty walki zostały w tym kontekście przedstawione w negatywnym świetle. Jak zaznaczają, Sasha H. był silnym, dobrze zbudowanym mężczyzną, który nie potrzebował technik bokserskich, by wyrządzić komuś krzywdę – jego siła fizyczna sama w sobie stanowiła zagrożenie.
Śledztwo w toku
Prokuratura prowadzi intensywne śledztwo w sprawie śmierci Robby’ego. Oprócz mieszkania ofiary, służby zabezpieczyły również pobliski plac, który został odgrodzony taśmą policyjną. Sasha H. został zatrzymany i usłyszał zarzuty rozboju ze skutkiem śmiertelnym. Sprawa trafi do sądu, gdzie mężczyzna odpowie za swoje czyny.
Tragedia w Overmere to kolejny przypadek pokazujący dramatyczne skutki przemocy i rozbojów. Dla mieszkańców Belgii, w tym polskiej społeczności, stanowi bolesne przypomnienie o konieczności reagowania i natychmiastowego zgłaszania wszelkich podejrzanych sytuacji odpowiednim służbom.