W centrum Izegem doszło w sobotni wieczór do silnej eksplozji samochodu hybrydowego zaparkowanego w podziemnym garażu budynku mieszkalnego. Siła wybuchu była ogromna – uszkodzeniu uległa konstrukcja obiektu, a siedem mieszkań zostało uznanych za tymczasowo niezdatne do zamieszkania. Zniszczenia odnotowano także w sąsiednich budynkach. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Wstępne ustalenia wskazują, że do wybuchu doszło w wyniku awarii baterii pojazdu. Zdarzenie zwraca uwagę na ryzyka związane z przechowywaniem i ładowaniem samochodów elektrycznych i hybrydowych w garażach znajdujących się w budynkach mieszkalnych.
Skutki eksplozji
Eksplozja spowodowała poważne uszkodzenia konstrukcji budynku. Część platformy garażowej zapadła się, a bramy kilku boksów garażowych zostały wyrwane z zawiasów. Fala uderzeniowa zniszczyła również okna i elementy wyposażenia w mieszkaniach znajdujących się nad miejscem wybuchu. W niektórych lokalach doszło także do pęknięć ścian i stropów.
Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, które ewakuowały mieszkańców i zabezpieczyły teren. Przeprowadzona zostanie szczegółowa ekspertyza techniczna, aby ocenić, czy budynek nie doznał uszkodzeń konstrukcyjnych zagrażających bezpieczeństwu.
Działania władz lokalnych
Władze miejskie natychmiast uruchomiły pomoc dla poszkodowanych lokatorów. Zorganizowano dla nich tymczasowe zakwaterowanie w lokalnym hotelu. Służby techniczne i straż pożarna prowadzą prace porządkowe, a eksperci ds. budownictwa analizują stabilność konstrukcji.
Według informacji przekazanych przez władze, śledztwo nie wykazało żadnych znamion celowego działania. Wszystko wskazuje na to, że eksplozja była wynikiem awarii technicznej w systemie zasilania pojazdu.
Kwestia bezpieczeństwa pojazdów elektrycznych
Zdarzenie w Izegem nasila dyskusję na temat bezpieczeństwa pojazdów elektrycznych i hybrydowych, szczególnie w kontekście ich ładowania w zamkniętych przestrzeniach. Baterie litowo-jonowe stosowane w takich pojazdach są zazwyczaj bezpieczne, jednak w przypadku przegrzania lub uszkodzenia mogą doprowadzić do tzw. runaway termicznego, czyli gwałtownego wzrostu temperatury prowadzącego do pożaru lub eksplozji.
Eksperci zwracają uwagę na konieczność aktualizacji przepisów budowlanych, szczególnie dotyczących wentylacji i zabezpieczeń przeciwpożarowych w garażach podziemnych. Ważne jest również opracowanie procedur gaszenia pożarów baterii litowo-jonowych, które różnią się od metod stosowanych w przypadku pojazdów spalinowych.
Producenci samochodów stale wprowadzają udoskonalenia mające zwiększyć bezpieczeństwo baterii, jednak zdarzenie w Izegem przypomina, że ryzyka nie można całkowicie wyeliminować. Wymaga to stałej czujności ze strony producentów, użytkowników i władz odpowiedzialnych za bezpieczeństwo publiczne.