Pod koniec września Rada Stanu zdecydowała o tymczasowym zawieszeniu pozwolenia urbanistycznego dla ośrodka LinkUp – placówki mającej umożliwić osobom uzależnionym bezpieczne przyjmowanie narkotyków pod nadzorem medycznym. Wstrzymanie projektu wywołało silną reakcję komitetu mieszkańców dzielnicy Léopold-Ribaucourt, którzy od lat zmagają się z problemem konsumpcji narkotyków w przestrzeni publicznej. Dla lokalnej społeczności decyzja oznacza przedłużenie trudnej sytuacji, w której codziennie obserwują skutki uzależnień w swoim bezpośrednim otoczeniu – w metrze, na placach i przed domami.
W liście skierowanym do władz gminy Molenbeek oraz do władz regionalnych komitet wyraził swoje rozczarowanie: „Jesteśmy sfrustrowani informacją, że w wyniku skargi mieszkańca Rada Stanu tymczasowo zawiesiła pozwolenie na budowę LinkUp”. Sytuacja ta pokazuje głęboki konflikt między różnymi grupami mieszkańców i złożoność wdrażania polityki redukcji szkód w gęsto zaludnionych dzielnicach miejskich.
Codzienny wpływ problemu narkotykowego na dzielnicę
Komitet mieszkańców av. Léopold II i okolic Ribaucourt nie ukrywa skali problemu, z jakim mierzy się każdego dnia. „Jako komitet dzielnicy av. Léopold II i Ribaucourt codziennie doświadczamy konsekwencji otwartej konsumpcji narkotyków w naszej okolicy: w metrze, na placach i na progach naszych domów. Ta sytuacja generuje nie tylko uciążliwości, ale także ludzkie cierpienie – zarówno dla mieszkańców, jak i dla samych użytkowników” – podkreślają autorzy oświadczenia.
Wypowiedź ta zwraca uwagę na dwa aspekty problemu. Po pierwsze – bezpośredni wpływ na życie codzienne mieszkańców: poczucie zagrożenia, hałas, zaśmiecanie ulic i obecność osób pod wpływem narkotyków w przestrzeni publicznej. Po drugie – wymiar humanitarny: świadomość, że osoby uzależnione żyją w dramatycznych warunkach, często bez dostępu do pomocy medycznej czy społecznej.
Otwarte zażywanie narkotyków rodzi liczne problemy: porzucone igły stwarzają zagrożenie sanitarne, częste są przypadki zakłócania porządku i poczucie braku bezpieczeństwa – zwłaszcza wśród rodzin z dziećmi i osób starszych.
Koncepcja pokoju konsumpcyjnego jako element polityki redukcji szkód
Projekt LinkUp wpisuje się w podejście oparte na redukcji szkód – koncepcję, która nie zakłada całkowitego wyeliminowania używania narkotyków, lecz ograniczenie jego negatywnych skutków zdrowotnych i społecznych.
„To bezpieczne miejsce, gdzie osoby mogą konsumować narkotyki pod nadzorem, umyć się i skorzystać ze wsparcia psychologicznego. Oznacza to mniej konsumpcji narkotyków na ulicy, mniej uciążliwości i więcej spokoju oraz godności w dzielnicy” – przypominają mieszkańcy popierający projekt.
Podobne ośrodki działają już w wielu europejskich miastach – m.in. w Amsterdamie, Zurychu i Barcelonie. Doświadczenia te pokazują, że pokoje konsumpcyjne mogą ograniczać liczbę przedawkowań, zmniejszać rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych dzięki sterylnemu sprzętowi oraz ułatwiać kontakt osób uzależnionych z pomocą medyczną i społeczną.
Dla dzielnicy korzyści mają charakter praktyczny: mniej igieł w przestrzeni publicznej, mniej osób konsumujących na ulicach i placach oraz mniejsze napięcia między mieszkańcami a osobami uzależnionymi.
Kontrowersje prawne i proceduralne
Projekt LinkUp od początku budził kontrowersje, zwłaszcza wśród lokalnej opozycji. Część radnych zarzucała władzom gminy pominięcie procedur administracyjnych przy wydawaniu pozwolenia urbanistycznego. Początkowo gmina Molenbeek wydała opinię negatywną, jednak władze regionu zdecydowały o kontynuacji projektu.
Sytuacja ta unaocznia napięcia między poziomem gminnym a regionalnym. O ile gmina sprzeciwiała się inicjatywie, powołując się na obawy mieszkańców, o tyle władze regionu uznały projekt za istotny element polityki zdrowia publicznego w stolicy.
Skarga jednego z mieszkańców do Rady Stanu doprowadziła do tymczasowego zawieszenia pozwolenia. Decyzja nie przesądza o dalszym losie projektu, lecz wstrzymuje rozpoczęte już prace budowlane.
Reakcje i możliwe scenariusze
Komitet mieszkańców postrzega zawieszenie pozwolenia jako krok wstecz w rozwiązywaniu problemów dzielnicy. Dla wielu osób, które liczyły na szybkie otwarcie ośrodka, decyzja Rady Stanu oznacza rozczarowanie. Zwolennicy projektu mają nadzieję, że sytuacja prawna zostanie rozwiązana jeszcze w tym miesiącu.
Zastępca burmistrza Amet Gjanaj (PS) zapewnia, że trwają rozmowy między gminą a regionem w celu znalezienia rozwiązania. Takie negocjacje są typowe dla belgijskiego systemu, w którym kompetencje są rozdzielone między różne poziomy administracji.
Władze zapowiedziały też spotkanie informacyjne z mieszkańcami, poświęcone problematyce narkotykowej w dzielnicy. Dialog ten ma pomóc w lepszym zrozumieniu różnych punktów widzenia, choć raczej nie zakończy długotrwałego sporu między zwolennikami i przeciwnikami ośrodka.
Różne perspektywy na problem uzależnień
Sytuacja wokół LinkUp odzwierciedla szersze wyzwanie, przed jakim stoją miejskie społeczności w całej Europie – jak pogodzić potrzebę wsparcia osób uzależnionych z prawem mieszkańców do bezpieczeństwa i porządku publicznego.
Dla jednych pokój konsumpcyjny to pragmatyczne rozwiązanie, które łączy troskę o zdrowie publiczne z poprawą jakości życia w dzielnicy. Inni widzą w nim ryzyko przyciągnięcia większej liczby użytkowników narkotyków i podważenie wysiłków na rzecz prewencji.
Belgijska polityka narkotykowa i kontekst lokalny
Belgia od lat rozwija pragmatyczną politykę narkotykową, skupioną na redukcji szkód i zdrowiu publicznym. Bruksela – jako największe miasto kraju – szczególnie boryka się z problemem otwartej konsumpcji narkotyków w niektórych dzielnicach.
Molenbeek, obszar o złożonej sytuacji społeczno-ekonomicznej, wielokrotnie znajdował się w centrum debat o polityce miejskiej i bezpieczeństwie. Dla rezydentów tej dzielnicy, w tym wielu Polaków, obecność osób uzależnionych w przestrzeni publicznej to codzienne wyzwanie.
Poszukiwanie równowagi
Przypadek LinkUp ukazuje trudność znalezienia rozwiązania akceptowalnego dla wszystkich stron. Z jednej – potrzeba humanitarnego podejścia i wsparcia dla osób uzależnionych. Z drugiej – obawy mieszkańców o wpływ takich placówek na ich najbliższe otoczenie.
Doświadczenia innych europejskich miast wskazują, że skuteczność pokoi konsumpcyjnych zależy nie tylko od samej infrastruktury, lecz także od szerszej strategii obejmującej wsparcie socjalne, działania prewencyjne i stały dialog z lokalną społecznością.
Zapowiedziane spotkanie z mieszkańcami może stanowić krok w kierunku lepszego zrozumienia wzajemnych potrzeb, choć wymaga gotowości do kompromisu i czerpania z doświadczeń innych miast, które zmagały się z podobnymi problemami.
Dla mieszkańców Brukseli, niezależnie od zajmowanego stanowiska, spór o LinkUp pozostaje symbolem złożoności miejskich wyzwań i konieczności poszukiwania rozwiązań łączących skuteczność, empatię i poszanowanie dla całej wspólnoty.