Port w Antwerpii odgrywa kluczową rolę nie tylko w handlu kokainą, ale także w przemycie skradzionych pojazdów – wynika z ustaleń śledztwa, które doprowadziło do rozbicia międzynarodowej grupy przestępczej. Siatka specjalizująca się w kradzieżach luksusowych samochodów hybrydowych wykorzystywała infrastrukturę portową do ich przemytu na rynki zagraniczne. W wyniku szeroko zakrojonej operacji zatrzymano dziewięć osób. Sprawa ukazuje skalę wykorzystania europejskich portów przez przestępczość zorganizowaną i znaczenie współpracy międzynarodowej w zwalczaniu tego typu działalności.
Skala działalności i profil grupy
Z ustaleń śledczych wynika, że grupa, składająca się głównie z obywateli Mołdawii, odpowiada za kradzież co najmniej stu luksusowych samochodów hybrydowych o łącznej wartości przekraczającej 3 miliony euro. Skala działania oraz sposób organizacji wskazują na wysoki stopień profesjonalizacji i długofalowy charakter przestępczego procederu.
Wybór pojazdów hybrydowych był przemyślany – tego typu samochody, łączące napęd spalinowy i elektryczny, są szczególnie poszukiwane na rynkach, gdzie nowoczesne technologie są droższe lub trudniej dostępne. Po modyfikacji numerów identyfikacyjnych takie auta można sprzedać z dużym zyskiem, przy stosunkowo niskim ryzyku wykrycia.
Koordynowana operacja europejskich służb
We wtorek przeprowadzono szeroko zakrojoną akcję policyjną wymierzoną w sieć przestępczą. Operację koordynowali włoscy Carabinieri we współpracy z Europolem, Eurojustem i belgijską federalną policją sądową. W działaniach wzięło udział około stu funkcjonariuszy z kilku krajów europejskich. Przeszukania i aresztowania przeprowadzono jednocześnie w wielu lokalizacjach, aby uniemożliwić ostrzeżenie pozostałych członków grupy.
Akcja stanowi przykład skutecznej współpracy transgranicznej, niezbędnej w walce z przestępczością zorganizowaną, która od dawna przekracza granice państwowe.
Przemyślana logistyka i wykorzystanie portu w Antwerpii
Skradzione pojazdy – w całości lub w częściach – były transportowane przez port w Antwerpii na rynki pozaeuropejskie. Wybór tego miejsca nie był przypadkowy: Antwerpia, drugi co do wielkości port w Europie, obsługuje rocznie miliony kontenerów, co pozwala przemycić nielegalne towary wśród legalnych przesyłek.
Złożoność łańcuchów logistycznych i ogromna skala operacji portowych utrudniają pełną kontrolę wszystkich ładunków, co wykorzystują grupy przestępcze. W praktyce oznacza to, że nawet w dobrze chronionych portach możliwe jest ukrycie przemytu wśród tysięcy kontenerów przechodzących codziennie przez terminale.
Zaawansowane metody działania
Europol podkreśla, że grupa działała z „wojskową precyzją”. Przestępcy wykorzystywali lokalizatory GPS do śledzenia upatrzonych pojazdów, a także elektroniczne urządzenia do otwierania i uruchamiania samochodów bez użycia kluczyków. Po kradzieży samochody trafiały do magazynów, gdzie otrzymywały nowe numery nadwozia i tablice rejestracyjne pochodzące ze zezłomowanych aut.
Następnie pojazdy transportowano przez port w Antwerpii dzięki kontaktom z firmami żeglugowymi i wspólnikami w sektorze logistycznym. Taki proceder wymagał rozbudowanej sieci współpracowników, w tym osób z dostępem do legalnych kanałów transportowych. Bez ich udziału ukrycie i eksport skradzionych aut na taką skalę byłby niemożliwy.
Wątek finansowy i ślad kryptowalutowy
Śledczy zaangażowali specjalistów ds. kryptowalut z Belgii, Włoch i Hiszpanii, którzy zajęli aktywa o wartości 150 tysięcy euro w walutach cyfrowych. Zidentyfikowano również transakcje o łącznej wartości około miliona euro, przeprowadzane przez liczne portfele i platformy kryptowalutowe.
Grupy przestępcze coraz częściej wykorzystują kryptowaluty do prania pieniędzy i rozliczeń międzynarodowych, ponieważ umożliwiają szybkie i częściowo anonimowe transfery. Śledztwo w tej sprawie pokazało jednak, że dzięki specjalistycznym narzędziom i międzynarodowej współpracy możliwe jest skuteczne namierzenie i zajęcie takich środków.
Antwerpia – centrum legalnego handlu i przestępczości zorganizowanej
Port w Antwerpii od lat stanowi jedno z najważniejszych centrów logistycznych Europy. Jego strategiczne położenie i ogromny wolumen przeładunków sprawiają, że jest atrakcyjny nie tylko dla biznesu, ale i dla przestępczości zorganizowanej. Obok przemytu narkotyków coraz częściej ujawniane są przypadki wykorzystywania infrastruktury portowej do handlu ludźmi, fałszerstw dokumentów i kradzieży towarów – w tym pojazdów.
Ta sprawa pokazuje, że grupy przestępcze potrafią dywersyfikować działalność, wykorzystując te same sieci kontaktów i kanały logistyczne zarówno do przemytu narkotyków, jak i samochodów. Dla służb oznacza to konieczność równoczesnego działania na wielu frontach, przy zachowaniu płynności legalnego handlu.
Współpraca europejska i dalsze śledztwo
Udział Europolu i Eurojustu był kluczowy dla koordynacji działań między krajami. Belgijska policja federalna odegrała istotną rolę, prowadząc śledztwa dotyczące lokalnych wspólników i pracowników sektora logistycznego, którzy mogli ułatwiać przemyt pojazdów przez port.
Dziewięciu zatrzymanych podejrzanych uznaje się za osoby należące do kluczowego trzonu organizacji. Dochodzenie będzie jednak kontynuowane, a kolejne aresztowania są możliwe. Sprawa ma charakter międzynarodowy, dlatego procesy sądowe mogą wymagać współpracy pomiędzy kilkoma jurysdykcjami.
Znaczenie dla właścicieli pojazdów i rynku motoryzacyjnego
Sprawa jest przestrogą dla właścicieli luksusowych samochodów, zwłaszcza hybrydowych. Przestępcy wykorzystywali GPS do śledzenia konkretnych modeli, co potwierdza, że kradzieże były dokładnie zaplanowane. Producenci i firmy zabezpieczeniowe będą musieli wzmocnić systemy ochrony pojazdów, a ubezpieczyciele – dostosować politykę do nowych metod działania grup przestępczych.
Wnioski i perspektywy
Rozbicie tej sieci stanowi sukces europejskich służb, ale jednocześnie przypomina, że porty morskie pozostają jednym z najtrudniejszych obszarów do kontroli. Przestępczość coraz częściej wykorzystuje zaawansowane technologie – zarówno do planowania i realizacji działań, jak i do ukrywania zysków finansowych.
Walka z takimi zjawiskami wymaga dalszej międzynarodowej współpracy, rozwoju kompetencji cyfrowych w organach ścigania oraz inwestycji w nowoczesne narzędzia kontroli ładunków i analizy danych. Tylko w ten sposób możliwe będzie skuteczne ograniczenie wykorzystania europejskich portów przez przestępczość zorganizowaną.