Pracownicy sektora usług publicznych i społecznych zorganizowali w poniedziałek po południu nietypową formę protestu przed Parlamentem Walonii w Namur, łącząc manifestację z debatami, wystąpieniami i wydarzeniami artystycznymi. Z inicjatywy związków zawodowych akcja potrwa do czwartku, a każdego dnia poświęcona będzie innej tematyce związanej z wyzwaniami społecznymi, kulturalnymi i zdrowotnymi, z którymi mierzy się sektor.
W poniedziałkowym otwarciu protestu uczestniczyło kilkadziesiąt osób, a kolejne dni zaplanowano wokół konkretnych tematów i paneli eksperckich. Wydarzenie zostało zorganizowane wspólnie przez CSC Services publics, CNE, CSC BIE, CGSP, SETCa, Centrale générale de la FGTB oraz FGTB Horval, które utworzyły wspólny front związkowy.
Kontekst prac budżetowych rządów regionalnych
Protest odbywa się równolegle z konklawami budżetowymi rządów Walonii i Federacji Walońsko-Brukselskiej. Związki zawodowe apelują do władz o wzięcie odpowiedzialności za przyszłość sektora usług publicznych i społecznych, obejmującego działalność społeczną, kulturalną i zdrowotną prowadzoną bez celu zarobkowego – w tym opiekę zdrowotną, edukację, wsparcie społeczne i kulturę.
Sektor ten w Belgii zatrudnia setki tysięcy osób i stanowi fundament systemu świadczeń publicznych. To właśnie te organizacje zapewniają opiekę osobom starszym i niepełnosprawnym, wspierają osoby wykluczone społecznie, prowadzą zajęcia edukacyjne oraz inicjatywy kulturalne.
Obawy związków zawodowych
Związki zawodowe alarmują, że planowane ograniczenia budżetowe mogą mieć dramatyczne skutki. Wśród głównych obaw wymieniają: spadek inwestycji publicznych, promowanie komercyjnych alternatyw, wzrost niestabilnych form zatrudnienia, utratę miejsc pracy, a także konsekwencje decyzji podejmowanych na poziomie federalnym.
Ich zdaniem cięcia doprowadzą do pogorszenia jakości usług publicznych i obniżenia standardów pracy w sektorze, który już dziś boryka się z niedoborem personelu. Związki podkreślają, że przy rosnących potrzebach społecznych – szczególnie w kontekście starzenia się społeczeństwa – dalsze ograniczenia finansowe stanowiłyby poważny błąd polityczny.
Program czterodniowej akcji protestacyjnej
Każdy dzień manifestacji poświęcony jest innemu zagadnieniu, omawianemu podczas debat z udziałem ekspertów i przedstawicieli organizacji społecznych. W poniedziałek uczestnicy dyskutowali o długu publicznym i jego wpływie na finansowanie usług niekomercyjnych.
We wtorek tematem przewodnim będzie „Pomoc społeczna w wypaleniu zawodowym”, w środę – „Inkluzja kontra wykluczenie”, a w czwartek – „Praca na żywo”, poświęcona wyzwaniom codziennego funkcjonowania w sektorze usług publicznych i społecznych.
Forma artystyczna protestu
Oprócz debat zaplanowano także wydarzenia kulturalne – spektakle, karaoke, koncert zamykający oraz inne działania artystyczne. Organizatorzy chcą w ten sposób przyciągnąć uwagę szerszej publiczności i przekazać przesłanie protestu w przystępnej formie.
Codziennie na fasadzie Parlamentu Walonii wyświetlane są także hasła i komunikaty związane z protestem, mające przypominać politykom o potrzebie wsparcia sektora.
Wielowymiarowe wyzwania sektora
Protest odzwierciedla rosnące napięcia między koniecznością równoważenia budżetów regionalnych a społecznymi oczekiwaniami wobec państwa. Sektor usług publicznych i społecznych, będący kluczowym dostawcą usług dla obywateli, znalazł się w centrum tej sprzeczności – między potrzebą oszczędności a ochroną najbardziej wrażliwych grup społecznych.
Związki zawodowe ostrzegają, że oszczędności w tym obszarze mogą mieć długofalowe skutki społeczne i gospodarcze. Rządy regionalne, z kolei, pod presją europejskich wymogów dotyczących deficytu, muszą poszukiwać kompromisu między stabilnością finansów publicznych a utrzymaniem jakości usług społecznych.
Manifestacja w Namur ma na celu przypomnienie, że finansowanie sektora usług publicznych i społecznych to nie koszt, lecz inwestycja w spójność społeczną i solidarność – wartości stanowiące fundament belgijskiego modelu społecznego.