Trzydziestopięcioletni mężczyzna, który został ranny w niedzielę podczas bójki przy rue d’Aerschot na Schaerbeek, nie jest już w stanie zagrożenia życia – poinformowała w poniedziałek prokuratura brukselska. Poszkodowany doznał poważnej rany klatki piersiowej i trafił do szpitala, gdzie udzielono mu niezbędnej pomocy medycznej. Według wstępnych ustaleń mężczyzna został zaatakowany nożem.
Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie, około godziny 14:30, w rejonie brukselskich „okienek”. Funkcjonariusze strefy policyjnej Bruksela-Północ, którzy przybyli na miejsce, znaleźli rannego mężczyznę i natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe. „Ofiara najwyraźniej otrzymała ciosy nożem” – potwierdziła Katlien Breugelmans, rzeczniczka strefy policyjnej.
Natychmiastowe zatrzymanie podejrzanego
Podejrzany, 39-letni mężczyzna, został szybko zatrzymany i osadzony w areszcie. „Jest już znany policji z wcześniejszych czynów” – poinformowała Laura Demullier, rzeczniczka prokuratury. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem sędziego śledczego w związku z zarzutem usiłowania zabójstwa.
Na miejscu pracowali eksperci federalnej policji sądowej oraz lekarz sądowy, którzy dokonali szczegółowych oględzin, by ustalić dokładny przebieg zdarzenia. Dochodzenie w tej sprawie nadal trwa.
Bezpieczeństwo w rejonie rue d’Aerschot
Rue d’Aerschot, położona w dzielnicy na Schaerbeek, od lat przyciąga uwagę służb porządkowych ze względu na specyfikę tego obszaru i powtarzające się problemy z bezpieczeństwem. Niedzielne zdarzenie wpisuje się w szerszy kontekst wyzwań związanych z utrzymaniem porządku publicznego w tej części Brukseli.
Fakt, że sprawca był wcześniej znany policji, ponownie zwraca uwagę na potrzebę skuteczniejszych działań prewencyjnych i monitorowania osób o przeszłości kryminalnej. Celem śledztwa jest nie tylko odtworzenie przebiegu niedzielnego zajścia, ale również ustalenie motywów ataku i ewentualnej relacji między napastnikiem a ofiarą.
Decyzja o skierowaniu sprawy do sędziego śledczego z kwalifikacją prawną „usiłowanie zabójstwa” świadczy o powadze czynu. Jeśli zarzuty się potwierdzą, sprawca będzie musiał się liczyć z surowymi konsekwencjami prawnymi.