Postępowanie przygotowawcze dotyczące mieszkańca Lede zatrzymanego latem w parku rozrywki Plopsaland za filmowanie dzieci przy fontannach zostało zakończone. Obrona wnioskuje o zwolnienie mężczyzny do czasu procesu, jednak sąd odrzucił ten wniosek. Podejrzany przebywa w areszcie od lipca.
44-latek został zatrzymany 16 lipca w Plopsalandzie w De Panne, gdy filmował dzieci ukrytą kamerą wmontowaną w brelok samochodowy przypominający kluczyk. Podejrzane zachowanie zauważył ojciec jednego z dzieci i powiadomił ochronę, która wezwała policję. W trakcie zatrzymania funkcjonariusze odkryli też drugą kamerę – ukrytą w bucie. Mężczyzna został aresztowany pod zarzutem voyeuryzmu.
Regularny bywalec parku z karnetem
Śledztwo ujawniło, że podejrzany posiadał karnet wstępu do Plopsalandu i regularnie odwiedzał park. W jego domu zabezpieczono komputer i urządzenia elektroniczne zawierające materiał dowodowy. Analiza wykazała, że mężczyzna gromadził nagrania przez co najmniej dwa lata. Filmy przedstawiały głównie bawiące się dzieci, często przy fontannach. Część nagrań ukazywała małoletnich w trakcie przebierania się po zabawie w wodzie. Charakter materiałów przesądził o zastosowaniu tymczasowego aresztowania.
Stanowisko obrony: prośba o zwolnienie odrzucona
Izba rady w Veurne przedłużyła areszt, co skłoniło obrońcę, mecenasa Rika Demeyera, do apelacji. Wystąpił on do Izby Oskarżeń w Gandawie o zwolnienie klienta pod warunkami, jednak wniosek został odrzucony. „Śledztwo zostało zakończone i spodziewamy się, że sprawa wkrótce trafi do izby rady, która zdecyduje o dalszych krokach” – wskazał adwokat. Podkreślił, że jego klient odczuwa wstyd, uznał swoje zachowanie za niedopuszczalne i sam podjął terapię podczas pobytu w zakładzie karnym.
Oczekiwanie na decyzję procesową
Pod koniec października izba rady w Veurne ma podjąć decyzję co do dalszego toku sprawy. Możliwe jest skierowanie jej do sądu karnego lub zastosowanie internowania w placówce psychiatrycznej. Ostateczne rozstrzygnięcie będzie zależało od oceny stanu psychicznego oskarżonego i ryzyka powrotu do podobnych zachowań.
Kontekst społeczny i prawny
Voyeurystyczne nagrania w miejscach publicznych, szczególnie dotyczące dzieci, budzą uzasadniony niepokój i stawiają pytania o bezpieczeństwo najmłodszych w przestrzeniach rekreacyjnych. Z prawnego punktu widzenia voyeuryzm to poważne naruszenie prywatności i godności, a w przypadku małoletnich – czyn o wyjątkowej wadze.
Wyzwania dla operatorów obiektów publicznych
Sprawa wskazuje także na odpowiedzialność operatorów parków rozrywki w zakresie ochrony odwiedzających. Miniaturyzacja technologii, która pozwala ukrywać kamery w przedmiotach codziennego użytku, utrudnia wykrywanie tego typu działań i wymaga czujności zarówno służb ochrony, jak i rodziców.
Perspektywa resocjalizacji i ochrona społeczeństwa
Gotowość oskarżonego do terapii może być pozytywnym sygnałem, jednak kluczowe znaczenie ma zapewnienie ochrony potencjalnym przyszłym ofiarom. Leczenie sprawców przestępstw seksualnych wymaga specjalistycznej, długoterminowej terapii. Sama deklaracja zmiany nie może być jedynym kryterium oceny ryzyka.
Szerszy kontekst przestępstw wobec małoletnich
Sprawa wpisuje się w problematykę przestępstw wobec dzieci, które w dobie cyfrowej zyskują nowe formy. Łatwość nagrywania i rozpowszechniania obrazów oraz istnienie podziemnych sieci wymiany treści nielegalnych wymagają stałego doskonalenia metod prewencyjnych i śledczych. Kluczowe znaczenie ma także edukacja rodziców i dzieci w zakresie ochrony prywatności.
Ostateczne rozstrzygnięcie
Decyzja izby rady w Veurne będzie przełomowym momentem w tej sprawie. Niezależnie od wyboru – procesu karnego lub internowania – priorytetem pozostanie zapewnienie bezpieczeństwa małoletnich i jednocześnie stworzenie oskarżonemu warunków do ewentualnej resocjalizacji.