Prokuratura zażądała we wtorek przed sądem apelacyjnym w Liège kary sześciu lat pozbawienia wolności dla byłego lekarza rodzinnego z regionu Liège oskarżonego o gwałt na nieletnim z zespołem Downa. Według aktu oskarżenia lekarz miał wykorzystać swoją przyjaźń z ojcem chłopca oraz autorytet zawodowy, by dopuścić się zarzucanych czynów.
Do przestępstw miało dojść w marcu i maju 2021 r. Zostały one zgłoszone przez pokrzywdzonego. Choć lekarz przeszedł już na emeryturę, zachował dwóch pacjentów – w tym syna swojego przyjaciela – i nadal opiekował się chłopcem z zespołem Downa.
Zeznania pokrzywdzonego i okoliczności
Chłopiec opisał dwa przypadki gwałtu. W odniesieniu do pierwszego nie potrafił podać szczegółów, natomiast drugi relacjonował ze znaczną dokładnością. Do zdarzenia miało dojść podczas wspólnego prysznica w mieszkaniu oskarżonego, po zajęciach sportowych.
Oskarżony zaprzeczył zarzutom, jednak przedstawiał różne wersje wyjaśniające jego obecność przy chłopcu w czasie kąpieli. Badanie lekarskie zdaje się potwierdzać zeznania ofiary, a ekspertyza psychologiczna wskazała na narcystyczny profil osobowości oskarżonego, charakteryzujący się zawyżonym poczuciem własnej wartości.
Argumentacja prokuratury i obrony
Prokurator generalny, domagając się kary sześciu lat więzienia, podkreślił szczególną bezbronność ofiary, nadużycie autorytetu zawodowego oraz niepokojącą strukturę osobowości oskarżonego. Według oskarżenia połączenie tych elementów – zaufania rodziny, pozycji lekarza i szczególnej wrażliwości osoby z niepełnosprawnością intelektualną – uzasadnia konieczność wymierzenia surowej kary.
Obrona wniosła o uniewinnienie, a w przypadku skazania – o karę z warunkowym zawieszeniem. Głównym kierunkiem argumentacji jest podważanie wiarygodności zeznań oraz kwestionowanie interpretacji dowodów medycznych.
Kontekst prawny i społeczny
Sprawa uwidacznia szerszy problem wykorzystywania seksualnego osób z niepełnosprawnością intelektualną. Pokrzywdzeni z zespołem Downa i innymi zaburzeniami rozwojowymi są szczególnie narażeni na nadużycia ze względu na trudności komunikacyjne, ograniczone rozumienie sytuacji oraz zależność od opiekunów i profesjonalistów medycznych.
Prawo belgijskie przewiduje szczególną ochronę osób z niepełnosprawnością, a nadużycie ich bezbronności stanowi okoliczność obciążającą. Przypadki nadużyć popełnianych przez osoby obdarzone autorytetem zawodowym traktowane są ze szczególną surowością.
Wyzwania procesowe w tego rodzaju sprawach
Postępowania dotyczące przestępstw seksualnych wobec osób z niepełnosprawnością intelektualną wiążą się z trudnościami dowodowymi. Ograniczone zdolności komunikacyjne pokrzywdzonych utrudniają składanie zeznań i precyzyjne odtwarzanie zdarzeń. Sąd musi jednak zachować równowagę – oceniać ich wiarygodność z należytą ostrożnością, nie dopuszczając do dyskryminacji.
W tej sprawie znaczenie mają zarówno zeznania chłopca, jak i dowody medyczne oraz opinia psychologiczna dotycząca osobowości oskarżonego. Ocena ryzyka recydywy stanowi istotny element analizy sądu.
Rola autorytetu zawodowego w przestępstwach seksualnych
Szczególnie poważny charakter tej sprawy wynika z faktu, że oskarżony był lekarzem rodzinnym, znanym rodzinie pokrzywdzonego. Relacja lekarz–pacjent opiera się na zaufaniu i etyce zawodowej, a jej nadużycie oznacza nie tylko złamanie prawa, ale także poważne naruszenie zasad etyki lekarskiej.
Wykorzystanie pozycji zawodowej do popełnienia przestępstwa seksualnego podważa fundamenty relacji terapeutycznej i może prowadzić do długotrwałej utraty zaufania do systemu opieki zdrowotnej. W przypadku osób z niepełnosprawnością intelektualną skutki takiego nadużycia są szczególnie destrukcyjne.
Perspektywy orzecznicze
Wyrok zostanie ogłoszony 28 października. Sąd będzie musiał ocenić wiarygodność zeznań pokrzywdzonego, wagę dowodów medycznych i znaczenie ekspertyzy psychologicznej. Decyzja będzie miała znaczenie nie tylko dla stron procesu, lecz także jako punkt odniesienia w podobnych sprawach dotyczących wykorzystywania osób z niepełnosprawnością przez osoby cieszące się autorytetem zawodowym.
Sprawa podkreśla potrzebę systemowych działań chroniących osoby z niepełnosprawnością przed nadużyciami – zarówno poprzez skuteczne ściganie sprawców, jak i prewencję. Obejmuje to szkolenia dla profesjonalistów, mechanizmy nadzoru oraz edukację osób z niepełnosprawnością i ich opiekunów w zakresie rozpoznawania i zgłaszania niewłaściwych zachowań.
Dla rodzin i osób z niepełnosprawnością sprawa ta ma również wymiar emocjonalny, podważając poczucie bezpieczeństwa i zaufanie do opieki medycznej. Jednocześnie skuteczne ściganie i karanie sprawców stanowi fundament budowania społeczeństwa, w którym prawa i godność osób z niepełnosprawnością są realnie chronione.