Ósma izba sądu karnego w Charleroi wydała w środę rano wyrok uniewinniający czterech oskarżonych ściganych za naruszenia prawa karnego socjalnego oraz przepisy dotyczące handlu ludźmi w związku z budową centrum handlowego Rive Gauche w Charleroi.
Między lutym 2015 a kwietniem 2016 r. dziesiątki robotników pracujących przy realizacji inwestycji zgłaszało, że byli wyzyskiwani w warunkach sprzecznych z godnością ludzką. Zatrudniały ich włoskie firmy, którym powierzono prace w ramach podwykonawstwa.
Zakres postawionych zarzutów
Czterej oskarżeni odpowiadali przed sądem za szereg naruszeń prawa karnego socjalnego i handlu ludźmi. Obejmowały one m.in. brak zgłoszenia pracowników do ONSS (Krajowego Urzędu Zabezpieczeń Społecznych) od pierwszego dnia pracy, nielegalny najem siły roboczej oraz zatrudnianie w sposób niezgodny z prawem.
Prokuratura zarzucała im także zmuszanie do pracy ponad ustawowe limity czasu pracy oraz niewypłacanie wynagrodzeń – bądź wypłacanie ich z opóźnieniem. Zarzuty miały charakter wielowymiarowy, wskazując na systemowy charakter domniemanych nadużyć.
Uzasadnienie wyroku uniewinniającego
Ogłaszając wyrok, sąd karny w Charleroi nie odniósł się bezpośrednio do kwestii wyzysku robotników w warunkach sprzecznych z godnością ludzką. Orzeczenie uniewinniające zapadło na korzyść wszystkich czterech oskarżonych, ponieważ – jak stwierdzono – materiał dowodowy nie pozwalał jednoznacznie przypisać im zarzucanych czynów.
Sąd nie zakwestionował cierpień zgłaszanych przez pracowników, lecz uznał, że nie ma podstaw prawnych do pociągnięcia konkretnych osób do odpowiedzialności karnej w tej sprawie.
Konsekwencje dla postępowania cywilnego
Uniewinnienie sprawiło, że sąd nie mógł rozpatrzyć roszczeń cywilnych złożonych przez część związków zawodowych i pracowników. Oznacza to, że poszkodowani nie otrzymali odszkodowania ani rekompensaty w tym postępowaniu.
Choć w belgijskim systemie prawnym rozdzielenie odpowiedzialności karnej i cywilnej jest standardem, to w przypadku uniewinnienia ofiary tracą możliwość uzyskania orzeczenia w tym samym procesie. Teoretycznie mogą dochodzić swoich roszczeń w osobnym postępowaniu cywilnym, co jednak wiąże się z dodatkowymi kosztami i wydłużeniem całej procedury.
Kontekst społeczny i prawny sprawy
Budowa centrum Rive Gauche uwypukliła szerszy problem wyzysku w branży budowlanej, szczególnie w systemach międzynarodowego podwykonawstwa. Wielopoziomowa struktura zleceń utrudnia ustalenie odpowiedzialności za warunki zatrudnienia i egzekwowanie prawa pracy.
Zaangażowanie przedsiębiorstw zagranicznych komplikuje dodatkowo kwestie jurysdykcyjne. Pracownicy delegowani przez firmy z innych państw UE często znajdują się w bardziej niepewnej sytuacji – z ograniczoną znajomością lokalnego prawa i utrudnionym dostępem do ochrony prawnej.
Uniewinnienie w tej sprawie może mieć znaczenie dla kolejnych procesów o wyzysk pracowników w sektorze budowlanym. Trudności w przypisaniu winy konkretnym osobom w złożonych strukturach podwykonawstwa wskazują na poważne wyzwania dowodowe i potencjalne luki w systemie prawnym.
Perspektywy i pytania systemowe
Sprawa rodzi pytania o skuteczność mechanizmów kontroli warunków zatrudnienia na dużych budowach oraz odpowiedzialność głównych inwestorów i generalnych wykonawców za praktyki stosowane przez podwykonawców. Czy obecne przepisy wystarczają, by zapobiegać nadużyciom? Czy system podwykonawstwa nie wymaga dodatkowej regulacji i nadzoru?
Od lat związki zawodowe i organizacje broniące praw pracowników alarmują o problemie tzw. dumpingu socjalnego w budownictwie, gdzie konkurencja cenowa prowadzi do obniżania standardów zatrudnienia. Sprawa Rive Gauche pokazuje trudności w egzekwowaniu prawa i zapewnianiu realnej ochrony pracownikom narażonym na wyzysk.
Choć wyrok w Charleroi prawomocnie kończy sprawę karną wobec czterech oskarżonych, nie rozwiązuje szerszych problemów dotyczących warunków pracy na budowie Rive Gauche. Nie daje też satysfakcji robotnikom, którzy zgłaszali nadużycia. Otwarte pozostaje pytanie o to, jak skutecznie zapobiegać podobnym przypadkom w przyszłości i jak realnie chronić pracowników w międzynarodowym sektorze budowlanym.