Region Waloński zmienia zasady karania linii lotniczych za nadmierny hałas. To odpowiedź na wyrok sądu apelacyjnego, który we wrześniu 2024 roku uznał, że dotychczasowy system był niewystarczający i sprzyjał przewoźnikom.
Nowelizacja dekretu przyjęta w trybie pilnym zakłada m.in. reorganizację sieci sonometrów wokół lotniska w Liège, zniesienie 3-decybelowego marginesu ostrzegawczego oraz uproszczenie procedury potwierdzania naruszeń – wystarczy pomiar z jednego urządzenia, a nie dwóch jak dotychczas.
Presja sądu i mieszkańców
Sąd apelacyjny dał regionowi sześć miesięcy na wdrożenie skutecznych zmian, wyznaczając termin do 5 listopada 2025 roku. W przeciwnym razie Region Waloński musiałby płacić 5 tys. euro kary za każdy dzień zwłoki, aż do maksymalnie 2 mln euro.
Od lat mieszkańcy okolic lotnisk, zwłaszcza w Liège, domagali się skutecznego systemu kontroli. Twierdzili, że marginesy tolerancji faktycznie chroniły przewoźników przed karami, mimo że odczuwali oni nadmierny hałas, często nocny.
Kontrowersje wokół wysokości kar
Choć pierwotnie rząd zapowiadał czterokrotne podniesienie sankcji – do 10 tys. euro za każde naruszenie – podwyżki jeszcze nie wprowadzono. Ministerstwo tłumaczy, że ta kwestia zostanie rozstrzygnięta w osobnej procedurze, powiązanej z zezwoleniami środowiskowymi. Projekt podwyżki kar ma trafić do rządu w najbliższych miesiącach.
Reorganizacja systemu pomiarowego
Do 5 listopada sieć urządzeń do pomiaru dźwięku wokół lotniska w Liège ma zostać zmieniona tak, by dokładniej rejestrować wszystkie naruszenia. W dalszej kolejności podobne zmiany obejmą lotnisko w Charleroi.
Oczekiwania mieszkańców
Zniesienie marginesów i uproszczenie procedury pomiarów powinno zwiększyć liczbę wykrywanych naruszeń. Kluczowe będzie jednak, czy region faktycznie wprowadzi wyższe kary i czy będą one konsekwentnie egzekwowane.
Szerszy kontekst
Spór o hałas lotniczy wpisuje się w debatę o równoważeniu rozwoju portów lotniczych z ochroną zdrowia mieszkańców. Badania wielokrotnie dowodziły negatywnego wpływu długotrwałej ekspozycji na hałas na sen, stres i układ krążenia.
Wyrok sądu apelacyjnego w tej sprawie stał się przykładem, że presja społeczna i instrumenty prawne mogą zmusić władze do realnych działań w zakresie ochrony środowiska i jakości życia mieszkańców.
