Codziennie nielegalne drony zbliżają się niebezpiecznie do Brussels Airport. Skeyes (kontrola ruchu powietrznego) musiał już zamykać pasy startowe. Ale co, jeśli jutro – jak niedawno w Danii – skoordynowany atak sparaliżuje belgijski węzeł lotniczy? To pytanie nabiera szczególnej wagi w świetle zdarzeń w krajach skandynawskich, gdzie podejrzane aktywności dronów spowodowały poważne zakłócenia w ruchu lotniczym. Sytuacja wymusza na Belgii przyspieszenie prac nad kompleksowym systemem ochrony infrastruktury przed zagrożeniami ze strony bezzałogowych statków powietrznych.
„Dron jest gorszy niż ptak. Jeśli wejdzie do silnika, może spowodować wypadek” – ostrzega Johan Decuyper, dyrektor generalny Skeyes. W odróżnieniu od ptactwa, drony to urządzenia o znacznie większej masie, zawierające metalowe i plastikowe elementy, które mogą poważnie uszkodzić delikatne mechanizmy silników odrzutowych.
Belgijskie doświadczenia
„Musieliśmy już zamknąć pas startowy po wykryciu drona na osi startu” – przyznaje Decuyper. Choć dotąd były to najpewniej nieumyślne naruszenia, pokazują one, jak realne jest zagrożenie. Skeyes utworzył specjalne zespoły monitorujące ruch dronów i codziennie wykrywa ich dziesiątki w pobliżu lotnisk. „Nie wszystkie stwarzają duże ryzyko, ale brak obowiązku rejestracji w Belgii uniemożliwia identyfikację operatorów” – podkreśla dyrektor.
Strefa 20 kilometrów i krytyczne obszary
Wokół Brussels Airport obowiązuje strefa kontrolowana o promieniu 20 km. Szczególnie niebezpieczne są loty na osi pasa startowego, gdzie odbywają się starty i lądowania. Tam każdy lot drona wymaga planu zatwierdzonego przez wieżę kontroli lotów – jednak wielu operatorów nie jest tego świadomych lub ignoruje przepisy.
Procedury reagowania
Wokół belgijskich lotnisk działa infrastruktura detekcji. Gdy wykryty zostanie podejrzany dron, służby informują Federalne Ministerstwo Mobilności, przekazują dane policji federalnej i w razie potrzeby zamykają pas startowy lub całe lotnisko. Za ochronę przestrzeni powietrznej odpowiada Obrona, współpracująca z Skeyes, ministerstwem i policją.
Belgia nie jest gotowa na poważny atak
„Jeśli wydarzy się przypadek jak w krajach nordyckich, nie jesteśmy jeszcze gotowi” – przyznaje Decuyper. Problemem pozostaje brak jasnego podziału kompetencji i uprawnień do neutralizacji dronów. Wykrywanie działa coraz lepiej, ale brakuje narzędzi i procedur do skutecznego reagowania.
Poszukiwanie rozwiązań
Według ministra mobilności Jean-Luca Crucke’a duży atak wymagałby uruchomienia krajowego zarządzania kryzysowego. Belgia dopiero rozwija procedury, a Skeyes współpracuje z wojskiem, które przygotowało specyfikacje techniczne do ochrony własnych baz. „Celem jest współpraca, szczególnie z generałem odpowiedzialnym za drony” – zaznacza Decuyper.
Strategie neutralizacji
„Trzeba identyfikować drona jak najwcześniej i neutralizować go w bezpiecznym miejscu” – tłumaczy Alain De Neve z Królewskiej Szkoły Wojskowej. Neutralizacja to nie tylko strzał, ale także zakłócanie sygnału czy przechwytywanie urządzenia. Kluczowa jest detekcja, ocena zagrożenia i bezpieczne działanie.
Kontekst europejski i geopolityczny
Rosnące napięcia geopolityczne i wojna w Ukrainie zwiększają obawy o wykorzystanie dronów do sabotażu i szpiegostwa. UE i NATO uznały ochronę przed nimi za priorytet. Tradycyjne systemy obrony powietrznej są jednak mało skuteczne wobec małych, tanich i nisko latających dronów.
Wyzwania prawne i technologiczne
Zestrzelenie drona nad miastem niesie ryzyko szkód. Zakłócanie sygnału może wpływać na inne urządzenia. Brakuje też jasnych ram prawnych dotyczących niszczenia prywatnej własności, nawet gdy używana jest nielegalnie. To powoduje wahania w sytuacjach kryzysowych.
Koszty i inwestycje
Skuteczny system ochrony wymaga inwestycji w detekcję, neutralizację i szkolenia. W czasach cięć budżetowych to wyzwanie, ale koszt paraliżu Brussels Airport byłby znacznie większy – od strat gospodarczych po utratę reputacji.
Współpraca międzynarodowa
Drony nie znają granic, dlatego Belgia musi współpracować z innymi krajami, dzielić się informacjami i technologiami. Choć ramy istnieją, praktyczna koordynacja wciąż pozostaje wyzwaniem.
Perspektywy
Technologia dronów rozwija się szybko, zwiększając ich potencjalne zagrożenie. Belgia musi inwestować w systemy ochrony, prawo i szkolenia. Kluczowe będzie znalezienie równowagi między bezpieczeństwem a swobodami użytkowników legalnych dronów.
Wymiar ludzki
Atak dronów sparaliżowałby nie tylko lotnisko, ale także życie tysięcy pasażerów i pracowników. Nawet obecne, częste naruszenia przestrzeni powietrznej generują stres i presję. Ostatecznie przygotowanie kraju to nie tylko technologia, ale także inwestycja w ludzi – ich kompetencje, wsparcie i narzędzia do działania.