Po ponad trzech miesiącach ciszy rodzina Ahmadrezy Djalali, profesora wizytującego VUB więzionego w Iranie od ponad dziewięciu lat, dowiedziała się, gdzie jest przetrzymywany. Szwedzko-irański lekarz został przewieziony do więzienia Evin w Teheranie – poinformowała jego żona Vida Mehrannia na platformie X.
Powrót do więzienia Evin
Według małżonki Djalali trafił z powrotem do Evin w środę. Mehrannia podziękowała na X szwedzkiej minister spraw zagranicznych Marii Stenergard, parlamentowi flamandzkiemu, Komisji Europejskiej, ONZ oraz Amnesty International za wsparcie w działaniach na rzecz uwolnienia jej męża.
Gerland Van Berlaer, kolega z VUB, przyznał, że po miesiącach niepewności czuje ulgę. „On jest więziony od dziewięciu lat. To skrajnie nieludzkie, że przez trzy miesiące nie dawano żadnych informacji” – powiedział w rozmowie z agencją Belga. „Obawiam się, że jedyną realną zmianą mogłaby być zmiana reżimu w Iranie”.
Wpływ międzynarodowej presji
Zdaniem Van Berlaera manifestacja przed ambasadą Iranu w Brukseli, zorganizowana w ubiegłym tygodniu przez Amnesty International i żonę więźnia, mogła skłonić władze do okazania dowodu życia Djalali. Amnesty również podkreśla skuteczność presji międzynarodowej i apeluje do belgijskich oraz europejskich instytucji o dalsze działania.
Wies De Graeve, dyrektor flamandzkiego oddziału Amnesty International Belgia, zaznacza, że choć informacja o miejscu pobytu przynosi ulgę, obawy pozostają duże ze względu na niesławną reputację więzienia Evin i pogarszający się stan zdrowia profesora.
Kontakt z rodziną i stan więźnia
„Dziś (w czwartek) jego żona mogła z nim porozmawiać przez telefon. Te ostatnie trzy miesiące były dla nich niewiarygodnie stresujące. On również zdał sobie sprawę, że jego rodzina nic nie wiedziała o jego losie” – wyjaśnił De Graeve.
Kontekst sprawy
Ahmadreza Djalali, specjalista w dziedzinie medycyny ratunkowej i były profesor wizytujący VUB, został aresztowany w kwietniu 2016 r. podczas podróży służbowej do Iranu. W 2017 r. skazano go na śmierć za szpiegostwo i współudział w zabójstwie dwóch irańskich ekspertów nuklearnych. Od tamtej pory przebywa w więzieniu.
Jego sprawa jest symbolem wykorzystywania obcokrajowców jako narzędzi politycznych przez irański reżim, co spotyka się z potępieniem na arenie międzynarodowej. Pokazuje również wagę wspólnych działań dyplomatycznych państw europejskich na rzecz obrony praw człowieka i swoich obywateli przetrzymywanych w warunkach sprzecznych ze standardami międzynarodowymi.
Choć powrót profesora do więzienia Evin daje rodzinie potwierdzenie jego losu, fundamentalne obawy dotyczące jego sytuacji prawnej i zdrowotnej pozostają niezmienione.