Pracownicy zajmujący się przewozem osadzonych do sądów w Mons, Tournai i Charleroi zapowiedzieli strajk ostrzegawczy w dniach od 29 września do 3 października 2025 r. Decyzja jest reakcją na brak działań ze strony władz wobec wielokrotnie sygnalizowanych problemów związanych z fatalnym stanem infrastruktury więziennej.
Front wspólny związków zawodowych
Do akcji przyłączyły się organizacje CSC Police, SNPS, CGSP Admi oraz SLFP Police. Związki podkreślają, że obecny stan budynków pozostających pod zarządem ministerstwa sprawiedliwości stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa zarówno funkcjonariuszy, jak i osadzonych.
Dimitri Lecomte, wiceprzewodniczący SLFP Police Hainaut, wskazuje na poważne zaniedbania: „Z powodów budżetowych resort sprawiedliwości nie udowodnił, że przeprowadzono wymagane kontrole, w tym konserwację hydrantów, weryfikację systemów przeciwpożarowych czy oświetlenia awaryjnego”.
Ignorowane sygnały alarmowe
Problemy były wielokrotnie zgłaszane przez policję federalną oraz związki zawodowe, jednak bez efektu. Lecomte mówi wręcz o „bezsilności” wobec „całkowitego braku dobrej woli” ze strony ministerstwa.
Środowe posiedzenie komitetu negocjacyjnego zakończyło się bez konkretnych rezultatów, co skłoniło związki do ogłoszenia akcji strajkowej.
Zagrożenie dla wszystkich użytkowników sądów
Związkowcy ostrzegają, że konsekwencje zaniedbań dotyczą nie tylko policjantów i więźniów, lecz także personelu sądów i obywateli korzystających z ich usług. Wspólny front przypomina, że już 9 września złożył ostrzeżenie strajkowe, a obecna decyzja to efekt braku reakcji ze strony władz.
Apel do władz lokalnych
Organizacje poinformowały burmistrzów miast o powadze sytuacji. „Zwróciliśmy uwagę, że nie posiadamy aktualnych raportów służb przeciwpożarowych. Tym razem liczymy na reakcję” – podkreślił przedstawiciel SLFP.
Szerszy problem systemowy
Strajk wpisuje się w ogólnokrajowy kryzys belgijskiego systemu penitencjarnego, od lat cierpiącego na chroniczne niedofinansowanie i zaniedbania infrastrukturalne. Eksperci wskazują na konieczność pilnych inwestycji w modernizację obiektów oraz stworzenia sprawnego systemu kontroli bezpieczeństwa.
Brak działań może prowadzić do kolejnych konfliktów, a planowany strajk poważnie zakłóci funkcjonowanie sądów w regionie, powodując opóźnienia i utrudnienia w dostępie do wymiaru sprawiedliwości. Rozwiązanie problemu wymaga nie tylko doraźnych działań, ale także długoterminowej strategii modernizacji całego systemu penitencjarnego.