Od drugiej połowy 2026 r. kierowcy w Belgii, którzy poruszają się bez ważnego ubezpieczenia komunikacyjnego lub przeglądu technicznego, będą automatycznie identyfikowani przez kamery ANPR. Mandaty trafią bezpośrednio do właścicieli pojazdów – podobnie jak w przypadku przekroczeń prędkości.
Nowy system kontroli
Władze planują wykorzystanie ogólnokrajowej sieci kamer ANPR, które działają całą dobę. Zostaną one połączone z centralną bazą danych polis komunikacyjnych, przygotowaną we współpracy z sektorem ubezpieczeniowym. Do tej pory baza ta była wykorzystywana wyłącznie przy kontrolach drogowych prowadzonych przez policję.
Minister sprawiedliwości Annelies Verlinden poinformowała, że Kolegium Prokuratorów Generalnych pracuje nad polityką ścigania w tym zakresie.
Skala problemu
W 2024 r. policja wystawiła 25 400 mandatów za brak obowiązkowego ubezpieczenia – średnio 70 dziennie. Szacuje się też, że codziennie dochodzi do ok. 18 wypadków z udziałem nieubezpieczonych pojazdów. Dane te obrazują skalę zagrożenia i koszty dla systemu odszkodowawczego.
Powiązania z reformą w kontroli technicznej
Nowy system wpisuje się w kontekst zmian we Flandrii, gdzie inspektorzy podczas przeglądów technicznych nie sprawdzają już dowodów ubezpieczenia. Decyzja ta uprościła procedury, ale zdaniem ekspertów osłabiła skuteczność egzekwowania obowiązku. Automatyczne wykrywanie ma wypełnić tę lukę.
Kary i sankcje
Przewidziane są różne formy sankcji – od wysokich mandatów pieniężnych, przez zakazy poruszania się po drogach publicznych, aż po konfiskatę pojazdów. Obecnie minimalny mandat za brak ważnego przeglądu wynosi 116 euro i jest nakładany przez flamandzką administrację skarbową.
Wyzwania wdrożeniowe
Skuteczność systemu zależy od precyzji danych w krajowej bazie oraz od stworzenia jasnych procedur odwoławczych w razie błędów identyfikacji. Policja już teraz korzysta z tych danych do wycofywania z ruchu pojazdów bez ubezpieczenia, ale automatyzacja ma znacząco zwiększyć zasięg działań.
Długofalowe cele
Eksperci przewidują, że nowy system przyczyni się do znacznego ograniczenia liczby nieubezpieczonych pojazdów. Podkreślają jednak potrzebę działań informacyjnych i edukacyjnych, aby kierowcy mogli się przygotować do zmian.
Planowane wejście systemu w życie w drugiej połowie 2026 r. daje właścicielom pojazdów czas na dostosowanie się do nowych przepisów i uniknięcie ryzyka wysokich kar.