Władze Uniwersytetu w Liège (ULiège) zdecydowały o zaprzestaniu wynajmu prestiżowej sali akademickiej na wydarzenia polityczne. To bezpośrednia konsekwencja zamieszek, do których doszło w ubiegły czwartek podczas uroczystości związanej z 20-leciem centrum Jean Gol.
Eskalacja napięć podczas uroczystości
„Nie będziemy już udostępniać tej sali na cele polityczne” – poinformowała we wtorek po południu Anne-Sophie Nyssen, rektor Uniwersytetu w Liège. Jak podkreśliła, narastająca polaryzacja społeczna uniemożliwia dziś prowadzenie spokojnej i konstruktywnej debaty.
Od dziesięcioleci uczelnia wynajmowała swoje pomieszczenia na rozmaite wydarzenia kulturalne i polityczne, które przebiegały bez zakłóceń. Ostatnie wydarzenia stanowiły jednak punkt zwrotny.
„Tym razem osoby w maskach i kominiarkach dopuszczały się przemocy. Część gości została zaatakowana fizycznie, znieważana, a nawet molestowana. To zachowanie niedopuszczalne i godne potępienia” – zaznaczyła Nyssen.
Dramatyczne okoliczności ewakuacji
Władze uczelni zostały zmuszone do ewakuacji całego budynku oraz przeniesienia zajęć dydaktycznych. „Bolało mnie, że musieliśmy podjąć takie kroki z powodu zdarzenia, które nie było inicjatywą uniwersytetu” – przyznała rektor.
W odpowiedzi ULiège wprowadza nowe zasady bezpieczeństwa dotyczące wynajmu pomieszczeń. Sala akademicka zostanie odtąd zarezerwowana wyłącznie dla wydarzeń kulturalnych i inicjatyw organizowanych przez samą uczelnię.
Kontynuacja debaty w kontrolowanych warunkach
Rektor podkreśliła, że uniwersytet nie zamyka się na debatę polityczną. „Mamy zaplanowane kolejne wynajmy sal, także z udziałem przewodniczących partii, i będziemy je utrzymywać. To naprawdę ważne, by dyskusje mogły odbywać się na uczelni, pod warunkiem że przebiegają w atmosferze szacunku” – powiedziała Nyssen.
Obrona wolności słowa w ramach szacunku
Władze uczelni akcentują, że wolność wypowiedzi pozostaje nienaruszalnym prawem w środowisku akademickim. Studenci, wykładowcy i badacze mają prawo krytykować decyzje rektora, rządu czy reformy. „Będę ich w pełni wspierać w tej wolności, dopóki wyrażanie poglądów odbywa się bez przemocy i z poszanowaniem innych” – dodała rektor.
Nyssen wyraziła żal, że przemoc i polaryzacja przeniknęły do wnętrza uczelni. Wskazała, że ograniczenia wprowadzone przez ULiège są konieczną odpowiedzią na aktualne zjawiska społeczne.
Przebieg zamieszek
W ubiegły czwartek przed budynkiem ULiège zgromadziło się około 450 manifestantów protestujących przeciwko organizowanej uroczystości. Gości centrum Jean Gol obrzucano zgniłymi jabłkami i petardami. W stronę Georges’a-Louisa Bouchez wznoszono antyfaszystowskie i propalestyńskie hasła.
Podczas starć interweniowała policja. Dwunastu funkcjonariuszy zostało rannych, z czego pięciu trafiło do szpitala z obrażeniami, w tym ze stłuczeniami i wstrząśnieniem mózgu.