W Wielkiej Brytanii zatrzymano mężczyznę podejrzanego o udział w cyberataku, który sparaliżował działanie kilku europejskich portów lotniczych, w tym Brussels Airport. Policja potwierdziła tę informację w środę w południe.
Zatrzymanie nastąpiło po ataku, który spowodował poważne utrudnienia w funkcjonowaniu lotnisk na terenie Europy. Brussels Airport znalazło się wśród portów dotkniętych zakłóceniami, co wpłynęło zarówno na regularne operacje przewozowe, jak i codzienne działanie infrastruktury.
Wpływ na operacje lotnicze
Atak wymierzony w systemy informatyczne lotnisk wywołał poważne perturbacje w ich normalnym funkcjonowaniu. Zakłócenia dotknęły nie tylko Brussels Airport, ale także inne strategiczne węzły komunikacyjne w kilku krajach europejskich.
Służby bezpieczeństwa natychmiast rozpoczęły działania w celu ustalenia skali ataku oraz zabezpieczenia systemów przed kolejnymi próbami włamania. Dzięki współpracy międzynarodowej organów ścigania udało się szybko zlokalizować i zatrzymać podejrzanego.
Działania organów ścigania
Aresztowanie przeprowadzone przez brytyjskie służby było wynikiem intensywnych prac operacyjnych prowadzonych od chwili wykrycia cyberataku. Władze nie ujawniają jednak szczegółów dotyczących tożsamości zatrzymanego ani okoliczności jego ujęcia.
Sprawa ta uwypukla narastające ryzyko cyberataków wymierzonych w kluczową infrastrukturę transportową. Lotniska, stanowiące strategiczne punkty międzynarodowej sieci komunikacyjnej, pozostają szczególnie podatne na tego rodzaju działania przestępcze.
Dalsze postępowanie będzie prowadzone przez właściwe organy wymiaru sprawiedliwości, które dążą do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego zdarzenia i pociągnięcia sprawców do odpowiedzialności.