System penitencjarny w Belgii zmaga się z narastającym problemem przeludnienia, czego skutkiem jest coraz większa liczba osadzonych zmuszonych do spania na materacach rozłożonych na podłodze. Najnowsze dane belgijskiego Więziennictwa wskazują na 326 takich przypadków, co oznacza wzrost o 24 osoby w porównaniu z połową września.
Geografia problemu i różnice regionalne
Analiza danych ujawnia znaczące dysproporcje między regionami. W północnych zakładach karnych odnotowano 236 przypadków spania na podłodze w dziesięciu instytucjach. Najwięcej w Antwerpii – 64, następnie w Gandawie – 34 i w Dendermonde – 33.
W południowych więzieniach liczba ta wyniosła 90, przy czym największe problemy wystąpiły w Marche (23 osoby) i w Mons (17). Dane te pokazują nie tylko skalę problemu, ale także jego nierównomierne rozłożenie w całym kraju.
Rosnąca populacja więzienna
Od 15 września liczba osadzonych zwiększyła się o 77 osób. Jedyną kategorią, w której odnotowano spadek, była liczba tymczasowych zwolnień penitencjarnych – o 29.
Tendencja ta wskazuje na strukturalne trudności w zarządzaniu populacją więzienną. Tradycyjne mechanizmy, takie jak zwolnienia warunkowe czy alternatywne formy odbywania kary, nie są w stanie nadążyć za napływem nowych osadzonych.
Ustawa kryzysowa o ograniczonej skuteczności
Choć niedawno wprowadzono ustawę kryzysową, mającą złagodzić problem przeludnienia, jej efekty nie są jeszcze widoczne w praktyce. Więziennictwo przyznaje, że narzędzia przewidziane w nowym prawodawstwie nie przełożyły się na poprawę warunków w zakładach karnych.
Pojawiają się więc pytania o adekwatność przyjętych rozwiązań oraz o możliwości ich wdrożenia w obliczu głębokiego kryzysu strukturalnego belgijskiego wymiaru sprawiedliwości.
Kontekst europejski i standardy międzynarodowe
Przeludnienie belgijskich więzień należy rozpatrywać w kontekście europejskich standardów penitencjarnych. Rada Europy wielokrotnie przypominała o konieczności zapewnienia godnych warunków odbywania kary, w tym minimalnej powierzchni mieszkalnej na osobę.
Setki osadzonych śpiących na podłodze to sytuacja sprzeczna z międzynarodowymi standardami praw człowieka. Europejski Komitet ds. Zapobiegania Torturom wielokrotnie podkreślał, że praktyki tego typu mogą być uznane za nieludzkie i poniżające.
Społeczne konsekwencje kryzysu
Przeludnienie to nie tylko problem logistyczny – wpływa ono także na resocjalizację, zwiększając ryzyko powrotu do przestępczości po odbyciu kary. Pogarszające się warunki oddziałują również na pracę strażników więziennych, co zagraża bezpieczeństwu i stabilności całego systemu.
Pracownicy penitencjarni muszą stawiać czoła coraz większej liczbie osadzonych, nie dysponując proporcjonalnie większymi zasobami kadrowymi.
Potrzeba systemowych rozwiązań
Eksperci podkreślają konieczność głębszej reformy polityki karnej. Sama ustawa kryzysowa nie wystarczy – potrzebny jest przegląd stosowanych kar, rozwój elektronicznego monitoringu, szersze wykorzystanie prac społecznych oraz wzmocnienie systemów probacji.
Takie podejście mogłoby jednocześnie zmniejszyć przeludnienie i poprawić skuteczność resocjalizacji.
Wyzwania inwestycyjne
Rozbudowa infrastruktury więziennej wymaga znacznych środków finansowych i długoterminowych zobowiązań operacyjnych. Alternatywą może być reforma koncentrująca się na prewencji oraz rozwoju sankcji środowiskowych.
Choć takie rozwiązania wymagają czasu i nakładów organizacyjnych, mogą okazać się trwalsze i bardziej efektywne niż kosztowne projekty budowy nowych więzień.
Obecny kryzys stawia przed belgijskim systemem penitencjarnym pilne pytanie o kierunek działań – czy inwestować w rozbudowę infrastruktury, czy też przeprowadzić głęboką reformę polityki karnej. Niezależnie od wyboru, priorytetem pozostaje zapewnienie osadzonym minimalnych standardów godności.