Organizacja pozarządowa oskarżyła ministra o niewłaściwe wykorzystanie funduszy europejskich w kontekście kontrowersyjnej rozbiórki zabytkowej kaplicy. François Desquesnes stanowczo zaprzecza zarzutom i zapowiada kroki prawne.
Kontrowersyjna rozbiórka wywołuje falę oskarżeń
Lipcowe wyburzenie kaplicy Saint-Joseph w La Louvière wzbudziło burzliwe reakcje. Organizacja Communauté Historia, zajmująca się ochroną dziedzictwa kulturowego, złożyła zawiadomienie o przestępstwie przeciwko ministrowi zagospodarowania przestrzennego François Desquesnes z partii Les Engagés.
Zarzuca mu się przekierowanie funduszy europejskich przeznaczonych na renowację zabytkowej świątyni na budowę stołówki szkoły Institut Saint-Joseph na terenie, gdzie wcześniej stała kaplica.
Stanowisko organizacji pozarządowej
Według stowarzyszenia Communauté Historia decyzja o rozbiórce i budowie nowego obiektu narusza zasady UE dotyczące ochrony dziedzictwa kulturowego. Aktywiści podkreślają, że środki unijne powinny wspierać zachowanie zabytków, a nie ich niszczenie.
Jak podała La Libre, projekt został warunkowo zatwierdzony przez walońską administrację i władze La Louvière. Krytycy kwestionują jednak sam proces decyzyjny i zgodność działań z celami funduszy.
Kategoryczne zaprzeczenie ministra
François Desquesnes zdecydowanie odrzuca oskarżenia. „Nie widzę, w jaki sposób mógłbym defraudować fundusze europejskie, to kompletny nonsens. Skandaliczne jest wypowiadanie takich słów” – stwierdził w rozmowie z mediami.
Zwrócił też uwagę, że retoryka oskarżycieli uległa zmianie: „Pierwszy komunikat prasowy był bardzo agresywny, ale faktycznie chodziło o zawiadomienie przeciwko nieznanym sprawcom. W drugim komunikacie złagodzono ton”.
Minister zapowiedział wniesienie pozwu o zniesławienie.
Żądania kontrolne i śledcze
Communauté Historia domaga się wszczęcia postępowania karnego oraz przekazania sprawy do Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) i Trybunału Obrachunkowego UE.
Aktywiści apelują także o wstrzymanie wypłaty 3,2 miliona euro z funduszy unijnych przeznaczonych na projekt, aż do wyjaśnienia zarzutów. Kwota ta stanowi znaczną część budżetu inwestycji, a jej blokada mogłaby sparaliżować dalsze prace.
Szerszy kontekst ochrony dziedzictwa
Sprawa ukazuje napięcie między potrzebami rozwoju infrastruktury edukacyjnej a ochroną zabytków. Wykorzystanie funduszy unijnych podlega rygorystycznym zasadom, a Komisja Europejska coraz uważniej monitoruje projekty związane z dziedzictwem kulturowym.
Kontrowersja wokół kaplicy Saint-Joseph wpisuje się w szerszą debatę o tym, jak godzić modernizację przestrzeni publicznej z zachowaniem wartości historycznych.
Implikacje polityczne i prawne
Zarzuty wobec Desquesnes mogą mieć poważne konsekwencje polityczne i wizerunkowe. Oskarżenia o defraudację funduszy unijnych podważają zaufanie do ministra i jego resortu.
Jednocześnie sprawa uwidacznia wyzwania w zarządzaniu inwestycjami infrastrukturalnymi w kontekście ochrony dziedzictwa – balansowanie między modernizacją a zachowaniem zabytków wymaga kompleksowego podejścia, łączącego aspekty prawne, społeczne i kulturowe.
Dalszy rozwój sytuacji zależy od działań organów śledczych i ewentualnej interwencji instytucji europejskich. Ostateczne rozstrzygnięcie będzie możliwe dopiero po szczegółowej analizie dokumentacji i wynikach dochodzenia.