W parku Pechère na Woluwe-Saint-Lambert, który wkrótce zostanie oficjalnie otwarty po zakończonych renowacjach, od lata przebywa regularnie grupa bezdomnych i uchodźców. Zjawisko to budzi obawy mieszkańców i skłoniło władze lokalne do wdrożenia działań zaradczych.
Narastający problem społeczny
Park Pechère, którego inauguracja planowana jest na koniec września, po modernizacji obejmującej m.in. nową fontannę i inne udogodnienia, stał się miejscem tymczasowego pobytu dla około 17 osób. Jak podkreśla radna Isabelle Gobert z partii DéFI, która poruszyła tę kwestię podczas sesji rady, „to nie jest ukryta strefa” – park służy dzieciom i lokalnej społeczności jako przestrzeń rekreacyjna i miejsce wydarzeń.
Według władz gminy osoby przebywające w parku to głównie ci, którym odmówiono zakwaterowania w centrum Ariane prowadzonym przez Fedasil. Obecność tak licznej grupy na stosunkowo niewielkim terenie rodzi zrozumiałe obawy wśród mieszkańców.
Działania pomocy społecznej
W odpowiedzi gmina uruchomiła działania wsparcia. Do pracy w terenie skierowano zespoły pracowników socjalnych i edukatorów ulicznych. Osobom bezdomnym zaoferowano m.in. dostęp do pryszniców w basenie Poséidon. „To propozycje i bardzo ludzkie odpowiedzi. Gmina robi naprawdę wiele, ale brakuje rąk do pracy – potrzeba więcej asystentów społecznych” – komentuje Isabelle Gobert, była radna CPAS.
Podkreśla ona również, że nie każdy z potrzebujących decyduje się przyjąć oferowaną pomoc, co dodatkowo komplikuje sprawę i wymaga cierpliwego, indywidualnego podejścia.
Stanowisko władz lokalnych
Burmistrz Olivier Maingain (DéFI) w nagraniu wideo opublikowanym na początku września zaznaczył: „Nie chodzi o to, że nie chcemy, aby ludzie znajdowali rozwiązania mieszkaniowe w naszej gminie, ale nie tutaj, w przestrzeni publicznej, w tym parku”.
Latem władze wydały zarządzenia policyjne zakazujące przebywania w tym miejscu, jednak miały one jedynie tymczasowy charakter. Burmistrz zapewnił, że służby socjalne aktywnie poszukują długoterminowych rozwiązań dla osób bezdomnych. „Nie chcemy, by obozowali tu na stałe. Zrobiliśmy wszystko, by ta sytuacja nie utrwaliła się i została zakończona” – podkreślił.
Krytyka polityki federalnej
Maingain wykorzystał okazję, by skrytykować decyzje rządu federalnego, szczególnie tę o ograniczeniu zakwaterowania dla części osób ubiegających się o azyl. „To prowadzi do tego, że znajdujemy ich w przestrzeni publicznej – kobiety, dzieci, mężczyzn pozostawionych samym sobie. To nie gminy powinny zastępować niedociągnięcia rządu federalnego” – ocenił.
Szerszy kontekst problemów finansowych
Burmistrz ostrzegł również, że podobne wyzwania będą coraz częstsze w różnych obszarach funkcjonowania gmin. „Finanse komunalne będą nadwyrężone. Zapotrzebowanie na usługi CPAS wzrośnie, a rekompensata finansowa pozostaje niewystarczająca” – mówił, zapowiadając poszukiwanie sposobów na przeciwdziałanie skutkom decyzji federalnych.
Wyzwania długoterminowe
Sytuacja w parku Pechère obrazuje szersze wyzwania, z jakimi zmagają się belgijskie gminy w kontekście kryzysu migracyjnego i problemu bezdomności. Lokalne władze próbują pogodzić oczekiwania mieszkańców z obowiązkiem humanitarnego wsparcia osób potrzebujących.
Rozwiązanie problemu wymaga skoordynowanych działań na szczeblu lokalnym i federalnym, łączących wsparcie socjalne z trwałymi strategiami mieszkaniowymi. Przykład Woluwe-Saint-Lambert może być istotnym sygnałem ostrzegawczym dla innych gmin stających wobec podobnych wyzwań.
