W poniedziałek w Brukseli rozpoczął się bezprecedensowy proces dotyczący międzynarodowej organizacji narkotykowej. Na ławie oskarżonych zasiadło trzydziestu podejrzanych, w tym baron narkotykowy z Limburgii Flor Bressers oraz brazylijski „Pablo Escobar” – Sergio Roberto De Carvalho. Sprawa dotyczy przemytu około 45 ton kokainy z Ameryki Południowej do Europy.
Kompleks operacyjny i skala przedsięwzięcia
Śledztwo skupiło się wokół antwerpskiej firmy Kriva Rochem, zajmującej się oczyszczaniem wody, która była wykorzystywana jako przykrywka dla masowego importu narkotyków. Pod koniec 2019 roku federalna policja odkryła, że w kontenerach z rudą manganu sprowadzaną z Brazylii ukrywano wielkie ilości kokainy.
Przełom nastąpił dzięki złamaniu systemów komunikacyjnych Encrochat i Sky ECC, co dało organom ścigania wyjątkowy wgląd w strukturę i działalność kartelu.
Profile głównych oskarżonych
Flor Bressers, 39-letni mieszkaniec Lommel, przeszedł drogę od drobnego złodzieja do jednego z najbardziej poszukiwanych przestępców świata. Początkowo współpracował z Peterem „Peerke” Schoofsem, znanym przemytnikiem ekstazy, by z czasem rozwinąć międzynarodowe imperium kokainowe.
W 2018 roku został skazany za porwanie i znęcanie się, lecz uciekł w trakcie apelacji. Przez lata ukrywał się – najpierw na Seszelach, później w Szwajcarii. Zatrzymano go w lutym 2022 roku, a od tego czasu przebywa w belgijskim areszcie.
Sergio Roberto De Carvalho, 65-letni były pułkownik brazylijskiej armii, odpowiadał za logistykę transportów. Jego organizacja zapewniała całościową obsługę – od dostarczenia narkotyków po przygotowanie ładunków maskujących.
Wyrafinowane metody ucieczki i ukrywania się
De Carvalho stosował niezwykle zaawansowane techniki unikania wymiaru sprawiedliwości. Gdy w Hiszpanii groziło mu zatrzymanie, ogłoszono go oficjalnie zmarłym pod fałszywym nazwiskiem, co umożliwiło dalszą ucieczkę. Ostatecznie schwytano go w czerwcu 2022 roku w Budapeszcie, a następnie ekstradowano do Belgii mimo wniosków z innych państw.
Aspekty prawne i proceduralne
Choć sprawa formalnie prowadzona jest przez sąd w Brugii, proces toczy się w kompleksie Justitia w Evere – dawnej siedzibie NATO, gdzie odbywały się już procesy terrorystyczne. Poziom zabezpieczeń porównywany jest do tego z procesu Salaha Abdeslama.
Obrońca Bressersa, znany adwokat Hans Rieder, może próbować wykorzystać procedury, m.in. kwestionując skład sędziowski – podobnie jak w innych głośnych sprawach.
Znaczenie technologiczne śledztwa
Sprawa podkreśla wagę przechwytywania komunikacji w walce z przestępczością zorganizowaną. Dzięki dostępowi do zaszyfrowanych wiadomości śledczy udokumentowali co najmniej dziesięć dużych transportów narkotyków w ciągu pół roku.
Kontekst międzynarodowej współpracy
Śledztwo ukazuje złożoność nowoczesnych sieci przestępczych, obejmujących Amerykę Południową, Europę i Afrykę. Organizacja łączyła zaawansowaną logistykę z międzynarodowym przepływem kapitału i towarów.
Perspektywy procesu
Proces może potrwać tygodnie, ale jego przebieg zależy także od ewentualnych wniosków proceduralnych obrony. Sprawa jest testem dla belgijskiego wymiaru sprawiedliwości w starciu z przestępczością zorganizowaną na najwyższym szczeblu i może wyznaczyć nowe standardy w międzynarodowym ściganiu karteli narkotykowych.
Wynik tego postępowania będzie miał znaczenie nie tylko dla Belgii, lecz także dla całej Europy, w obliczu rosnącej roli portów europejskich jako głównych punktów przerzutu południowoamerykańskiej kokainy.