Belgijska spółka kolejowa SNCB/NMBS prowadzi obecnie wzmożone kontrole biletów wśród pasażerów pociągów, czyniąc z walki z oszustwami taryfowymi strategiczny priorytet. Jak poinformował rzecznik przewoźnika Dimitri Temmerman, około siedem procent podróżnych nie potrafi okazać ważnego biletu podczas kontroli, co pokazuje skalę problemu w systemie kolejowym.
System kar przewiduje zróżnicowane podejście w zależności od naruszenia. Pasażerowie bez biletu mogą kupić go w pociągu z dodatkową opłatą pokładową wynoszącą dziewięć euro – to stosunkowo łagodna alternatywa dla osób, które zapomniały nabyć bilet przed podróżą.
Odmowa zakupu biletu pokładowego skutkuje już karą administracyjną w wysokości 90 euro, płatną w ciągu czternastu dni. Opóźnienia w zapłacie powodują wzrost należności, a maksymalna wysokość kary może sięgnąć nawet 500 euro. W przypadkach, gdy pasażer nie może zostać zidentyfikowany, konduktorzy wzywają służby bezpieczeństwa, co może prowadzić do dalszych konsekwencji prawnych.
Obecna akcja obejmuje ponad 400 pociągów na różnych trasach oraz kontrole na peronach w całej Belgii. W działaniach biorą udział konduktorzy, mobilne zespoły kontrolne oraz funkcjonariusze Securail. Współpraca z policją kolejową i lokalnymi służbami porządkowymi wzmacnia skuteczność akcji.
Strategia SNCB/NMBS zakłada cykliczne powtarzanie podobnych kampanii. Według Temmermana w tym roku liczba kontrolowanych pasażerów wzrośnie o 40 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Problem oszustw taryfowych ma także wymiar społeczny – spory o ważność biletów to jedna z głównych przyczyn agresywnych zachowań wobec pracowników kolei. Zwiększona liczba kontroli ma poprawić funkcjonowanie systemu taryfowego, ale równocześnie prowadzi do napięć między personelem a pasażerami.
Ekonomiczne skutki obejmują nie tylko utracone przychody z nieopłaconych przejazdów, lecz także rosnące koszty operacyjne związane z dodatkowymi kontrolami, personelem i egzekwowaniem kar. To obciążenie, które wpływa na rentowność kolei i ceny biletów.
Podobne problemy występują w całej Europie. Odsetek pasażerów bez ważnych biletów w Belgii mieści się w typowym dla innych krajów przedziale. Belgijska kampania intensywnych kontroli może stać się przykładem dla innych przewoźników poszukujących skutecznych metod ograniczania nadużyć.