Belgijski wymiar sprawiedliwości zakończył wieloletnią batalię dotyczącą Nizara Trabelsi, byłego tunezyjskiego piłkarza skazanego za terroryzm na początku XXI wieku. Izba Oskarżeń we wtorek utrzymała decyzję o jego zwolnieniu, zamykając tym samym jeden z najbardziej złożonych przypadków ekstradycyjnych w najnowszej historii belgijskiego sądownictwa.
Adwokaci Trabelsi potwierdzili tę decyzję po wcześniejszych doniesieniach „De Standaard” i „Le Soir”. Orzeczenie stanowi konsekwencję wcześniejszych decyzji Izby Kontrolnej w Brukseli, która również nakazała jego uwolnienie. Rada do Spraw Sporów Cudzoziemców unieważniła wcześniej nakaz opuszczenia terytorium wydany przez Urząd ds. Cudzoziemców, tworząc podstawy prawne obecnego rozstrzygnięcia.
Historia sprawy odzwierciedla złożoność współczesnych procedur antyterrorystycznych i międzynarodowej współpracy sądowej. Zatrzymany we wrześniu 2001 roku w Belgii, niedługo po atakach z 11 września w USA, Trabelsi był podejrzewany o przygotowywanie zamachu na bazę lotniczą Kleine-Brogel. Skazano go na dziesięć lat więzienia, które odbył w całości, zanim został wydany Stanom Zjednoczonym do ponownego rozpatrzenia zarzutów.
Proces w USA zakończył się w 2023 roku uniewinnieniem przed sądem federalnym, co skomplikowało jego sytuację prawną. Mimo braku prawomocnego wyroku skazującego, jego próby powrotu do Belgii spotykały się z odmowami władz imigracyjnych, uznających go za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.
Po ekstradycji do Belgii 8 sierpnia br. Urząd ds. Cudzoziemców natychmiast wydał decyzję o opuszczeniu terytorium, a Trabelsi trafił do ośrodka zamkniętego w Merksplas. Obrońcy zaskarżyli tę decyzję, argumentując naruszenie praw człowieka i zasady non-refoulement. 22 sierpnia Rada do Spraw Sporów Cudzoziemców unieważniła nakaz, a Izba Kontrolna orzekła o konieczności jego uwolnienia.
Państwo belgijskie złożyło apelację, wskazując na zagrożenie dla porządku publicznego i bezpieczeństwa kraju. Izba Oskarżeń jednak utrzymała wcześniejsze orzeczenia, ostatecznie uniemożliwiając dalsze zatrzymanie Trabelsi.
Jego adwokaci, Julien Hardy i Marie Hennico, określili decyzję mianem zakończenia „wieloletniej kalwarii prawnej”. Podkreślili potrzebę reunifikacji rodzinnej i dostępu do specjalistycznej opieki medycznej, której Trabelsi oczekuje od lat. Dwudziestoletni spór prawny odcisnął trwałe piętno na jego zdrowiu fizycznym i psychicznym, co obrona uznaje za dodatkowy argument za humanitarnym traktowaniem sprawy.
Sprawa ta unaocznia trudności współczesnych systemów prawnych w równoważeniu bezpieczeństwa narodowego z ochroną praw człowieka. Belgijskie orzeczenia mogą stać się punktem odniesienia w podobnych przypadkach, gdy osoby uniewinnione karnie wciąż podlegają restrykcjom administracyjnym wynikającym z ocen ryzyka bezpieczeństwa.
Zwolnienie Trabelsi kończy również jeden z najdłuższych sporów ekstradycyjnych w historii belgijsko-amerykańskiej współpracy sądowej, ukazując zarówno możliwości, jak i ograniczenia międzynarodowych procedur prawnych w sprawach o charakterze polityczno-bezpieczeństwa.