Pieter De Crem ogłosił rezygnację z urzędu burmistrza gminy Aalter, kończąc tym samym swoją długoletnią karierę polityczną. Decyzja ta zapadła po publikacji audytu, który ujawnił systemową dyskryminację w lokalnej polityce mieszkaniowej. Informację o odejściu przekazał Michaël Canoot, przewodniczący lokalnych struktur CD&V, w momencie gdy wobec De Crema prowadzona była procedura dyscyplinarna wszczęta przez minister spraw wewnętrznych Hilde Crevits.
Raport audytowy wskazał na poważne nadużycia wobec mieszkańców pochodzenia zagranicznego w procedurach związanych z przydziałem mieszkań. De Crem, wyprzedzając wynik postępowania dyscyplinarnego, zrezygnował nie tylko z funkcji burmistrza, ale także z mandatu radnego gminy, co automatycznie zakończyło działania dyscyplinarne wobec niego. W swoim oświadczeniu podkreślił, że najważniejsze jest zapewnienie ciągłości w zarządzaniu gminą i przywrócenie spokoju w lokalnej społeczności. Wyraził również poparcie dla swojego następcy Mathiasa Van de Walle, który obejmie urząd burmistrza. Równolegle w partii CD&V nadal trwa procedura mająca na celu jego wykluczenie.
Reakcje polityczne i komentarze
Mieke Schauvliege, przewodnicząca frakcji Zielonych w parlamencie flamandzkim i liderka opozycji w Aalter, określiła rezygnację De Crema jako „w końcu sprawiedliwość”. Jej zdaniem była to jedyna możliwa decyzja, a CD&V przez miesiące ignorowała problem. Jak podkreśliła, dopiero wnikliwe dochodzenie Audit Vlaanderen oraz zgłoszenie sprawy do prokuratury wymusiły przełom. Schauvliege zwróciła uwagę na skalę szkód wyrządzonych rodzinom dotkniętym dyskryminacyjnymi praktykami i stwierdziła, że dobrowolne ustąpienie nie zwalnia De Crema z odpowiedzialności za wieloletnie naruszenia. Jej zdaniem sprawa podważyła wiarygodność Belgii na arenie międzynarodowej i wymaga dalszych konsekwencji prawnych oraz wprowadzenia surowszych mechanizmów kontroli i sankcji wobec władz lokalnych.
Do rezygnacji odniosła się również Valerie Van Peel, przewodnicząca flamandzkiej N-VA, współrządzącej w Aalter. W programie „De zevende dag” podkreśliła, że odejście De Crema było nieuniknione, ponieważ prawo obowiązuje każdego, a szczególnie osoby pełniące funkcje publiczne. Stanowczo potępiła wszelkie formy dyskryminacji, stwierdzając, że nierówne traktowanie ze względu na pochodzenie jest absolutnie niedopuszczalne.
Szerszy kontekst i perspektywy zmian
Skandal w Aalter unaocznił poważne braki w systemie wdrażania polityki antydyskryminacyjnej na szczeblu samorządowym. Wydarzenia pokazały, jak istotną rolę odgrywają niezależne audyty w dokumentowaniu nieprawidłowości i inicjowaniu działań prokuratorskich. Sprawa może stanowić precedens w podejściu do odpowiedzialności politycznej za naruszenia praw obywatelskich na poziomie lokalnym.
Nowy burmistrz Mathias Van de Walle stanie przed zadaniem odbudowy zaufania społecznego oraz wdrożenia reform, które zagwarantują równe traktowanie wszystkich mieszkańców gminy. Rezygnacja De Crema podkreśla także konieczność wzmocnienia kultury prawnej i mechanizmów kontroli w administracji lokalnej, aby zapobiegać podobnym sytuacjom w przyszłości.