Przewodniczący Vlaams Belang Tom Van Grieken wyraził poparcie dla Pietera De Crema po jego decyzji o rezygnacji z funkcji burmistrza Aalter i odejściu z partii CD&V. Sprawa nabrała rozgłosu po tym, jak flamandzka administracja uznała politykę meldunkową gminy wobec osób pochodzenia zagranicznego za dyskryminującą.
Van Grieken wykorzystał platformę społecznościową X, by okazać solidarność z byłym ministrem obrony. Opublikował hasło „Wspieramy Pietera”, dodając komentarz, że priorytetowe traktowanie własnego narodu nie powinno być traktowane jak przestępstwo. Wezwał również użytkowników do udostępniania jego stanowiska, wpisując tę sprawę w szerszą grę polityczną.
Administracja flamandzka w piątek oficjalnie potwierdziła, że praktyki stosowane w gminie Aalter miały charakter dyskryminacyjny wobec kandydatów na mieszkańców pochodzenia zagranicznego. To właśnie ten werdykt przesądził o rezygnacji De Crema z funkcji burmistrza oraz o jego odejściu z macierzystej partii po wieloletniej działalności politycznej.
W oświadczeniu o odejściu z CD&V De Crem podkreślił, że nie zamierza całkowicie wycofywać się z życia publicznego. Zadeklarował gotowość do współpracy z każdym, kto dąży do „prawdziwej reformy politycznej”. Van Grieken zinterpretował tę deklarację jako możliwą zbieżność z programem Vlaams Belang, który akcentuje hasła „flamandzkiej i bezpiecznej Flandrii”.
Przewodniczący CD&V Sammy Mahdi skomentował sprawę, podkreślając, że lekceważenie dyskryminacji i rasizmu jest absolutnie niedopuszczalne. Przypomniał także, że każdy burmistrz ma obowiązek przestrzegania prawa krajowego, które wyklucza wszelkie praktyki naruszające zasadę równego traktowania.
Cała sytuacja uwypukla szersze napięcia polityczne w Belgii wokół kwestii migracji i integracji. Scena polityczna Flandrii staje się coraz bardziej spolaryzowana, a temat polityki mieszkaniowej oraz wielokulturowości jest przedmiotem sporów pomiędzy partiami głównego nurtu a ugrupowaniami nacjonalistycznymi.
Reakcja Vlaams Belang na decyzję De Crema wpisuje się w strategię partii polegającą na pozyskiwaniu doświadczonych polityków z tradycyjnych ugrupowań, którzy popadli w konflikt ze swoimi partiami z powodu kontrowersyjnych stanowisk wobec imigrantów. Takie działania mają na celu stopniowe oswajanie opinii publicznej ze skrajnie prawicową narracją i wzmacnianie pozycji partii w debacie politycznej.
Kontrowersja wokół polityki mieszkaniowej w Aalter pokazuje wyzwania, przed jakimi stoją belgijskie samorządy w zakresie zapewnienia równego traktowania wszystkich mieszkańców. Uznanie działań De Crema za dyskryminujące może stać się precedensem, który wpłynie na ocenę podobnych praktyk w innych gminach i na ogólną dyskusję o standardach antydyskryminacyjnych w administracji lokalnej.
Przyszłość polityczna De Crema oraz ewentualna współpraca z Vlaams Belang pozostają na razie niejasne. Jego deklaracja o dalszej aktywności w życiu publicznym sugeruje jednak, że sprawa może mieć istotne, długofalowe skutki dla układu sił na flamandzkiej scenie politycznej.