Dwoje dzieci ciężko rannych w czwartkowym wypadku drogowym w Grammont w prowincji Flandria Wschodnia zmarło w sobotę w szpitalu uniwersyteckim w Gandawie. Ofiary to czteroletni chłopiec i trzyletnia dziewczynka.
Okoliczności zdarzenia
Do wypadku doszło w czwartek około godziny 15:00 na ulicy Edingseweg w Grammont. Samochód osobowy zderzył się czołowo z ciężarówką, a trzy osoby znajdujące się w pojeździe odniosły ciężkie obrażenia. Wśród poszkodowanych była 31-letnia kierująca oraz dwoje małych dzieci.
Wszyscy ranni zostali natychmiast przewiezieni do szpitala uniwersyteckiego w Gandawie, gdzie objęto ich specjalistyczną opieką. Mimo intensywnych działań lekarzy, życia dzieci nie udało się uratować – zmarły w sobotę w wyniku doznanych obrażeń.
Śledztwo w sprawie przyczyn
Prokuratura Flandrii Wschodniej potwierdziła wszczęcie dochodzenia w celu ustalenia dokładnych przyczyn i okoliczności tragedii. Do sprawy powołano biegłego, który przeprowadzi szczegółową analizę miejsca zdarzenia.
Kierowca ciężarówki został poddany rutynowym testom na obecność alkoholu i narkotyków. Zarówno badanie krwi, jak i test śliny dały wynik negatywny, co potwierdza, że w momencie wypadku był trzeźwy.
Bezpieczeństwo na drogach
Dramat w Grammont ponownie zwraca uwagę na problem bezpieczeństwa ruchu drogowego w Belgii, zwłaszcza w kontekście ochrony najmłodszych uczestników. Takie zdarzenia wywołują pytania o skuteczność obecnych rozwiązań oraz potrzebę dodatkowych środków prewencji.
Ekspertyza biegłego obejmie m.in. ocenę stanu nawierzchni, widoczności oraz innych czynników, które mogły odegrać rolę w przebiegu wypadku. Wyniki analizy mają posłużyć nie tylko ustaleniu odpowiedzialności, lecz także sformułowaniu wniosków dotyczących poprawy bezpieczeństwa na tym odcinku drogi i w podobnych lokalizacjach w regionie.
Na obecnym etapie prokuratura nie informuje, kiedy śledztwo zostanie zakończone ani czy w sprawie zostaną postawione zarzuty.