Policja federalna zatrzymała w piątkowy wieczór podejrzanego w bezpośrednim sąsiedztwie ambasady Izraela w Brukseli. Funkcjonariusze ujawnili przy nim materiały świadczące o przygotowaniach do potencjalnego ataku z użyciem koktajlu Mołotowa.
Do interwencji doszło około godziny 19:30, kiedy patrol zauważył osobę wzbudzającą podejrzenia w okolicy izraelskiej placówki dyplomatycznej. Jak poinformowała Aurélie-Anne De Vos, rzeczniczka brukselskiej prokuratury, podejrzany próbował ukryć swoją tożsamość, zasłaniając twarz chustą. Mimo to policjanci przeprowadzili natychmiastowe zatrzymanie i ustalili jego dane w trakcie standardowej procedury weryfikacyjnej.
Podczas przeszukania zabezpieczono plecak zawierający plastikową butelkę wypełnioną benzyną, zapalniczkę oraz rękawice robocze. Układ tych przedmiotów jednoznacznie wskazywał na zamiar skonstruowania prowizorycznego urządzenia zapalającego.
Ze względu na charakter zdarzenia i potencjalne zagrożenie prokuratura zdecydowała o pozbawieniu zatrzymanego wolności. Śledztwo ma wyjaśnić motywy działania mężczyzny oraz ewentualne powiązania z innymi osobami lub organizacjami.
Prokuratura zaznaczyła, że w interesie dochodzenia nie ujawni obecnie dodatkowych szczegółów. Ma to na celu ochronę integralności postępowania i uniknięcie ryzyka kompromitacji dowodów czy świadków.
Zdarzenie wpisuje się w szerszy kontekst napiętej sytuacji geopolitycznej na Bliskim Wschodzie i jej odzwierciedlenia w europejskich stolicach. Placówki dyplomatyczne Izraela w Europie objęte są wzmożonymi środkami bezpieczeństwa z uwagi na ryzyko ataków i prowokacji politycznych.
Belgijska policja federalna odpowiedzialna za ochronę obiektów dyplomatycznych stale monitoruje obszary wokół ambasad krajów szczególnie narażonych na akty przemocy. Skuteczność piątkowej interwencji pokazuje sprawność systemów nadzoru oraz gotowość operacyjną służb.
Dalsze postępowanie będzie koncentrować się na analizie zagrożenia i decyzji o kwalifikacji prawnej czynu. W grę wchodzą zarzuty dotyczące przygotowań do aktu terrorystycznego, naruszenia bezpieczeństwa publicznego lub próby ataku na obiekt dyplomatyczny.
Sprawa uwydatnia znaczenie stałego monitoringu zagrożeń w kontekście napięć międzynarodowych i potrzebę utrzymywania wysokiego poziomu ochrony placówek dyplomatycznych w Europie. Dzięki szybkiej reakcji służb udało się zapobiec potencjalnie groźnemu zdarzeniu, które mogłoby wpłynąć na bezpieczeństwo i stosunki dyplomatyczne w centrum Brukseli.