Albański klan przestępczy Copja, który przez lata kontrolował znaczną część europejskiego rynku kokainy, został ostatecznie rozbity dzięki międzynarodowej operacji policyjnej. Na początku sierpnia władze albańskie, przy wsparciu Francji, Belgii, Niemiec, Holandii i Włoch, przeprowadziły skoordynowane naloty wymierzone w tę organizację.
Seria międzynarodowych operacji
Akcja zakończyła się aresztowaniem dziesięciu kluczowych członków grupy oraz przejęciem majątku wartego kilka milionów euro, w tym kompleksu hotelowego, luksusowych willi i 120 tysięcy euro w gotówce. Była to kulminacja wieloletnich śledztw, prowadzonych od 2021 roku po zamknięciu zaszyfrowanej aplikacji SkyECC, wykorzystywanej przez przestępców do komunikacji.
Klan Copja sprowadzał rocznie dziesiątki ton kokainy z Ameryki Łacińskiej do Europy, a tylko w 2020 roku importował co najmniej 28 ton tego narkotyku. Upadek organizacji przyspieszyła fala kontraktowych zabójstw, które zwróciły uwagę międzynarodowych służb.
Powstanie i rozwój organizacji
Historia klanu sięga 2007 roku i miasta Elbasan, gdzie bracia Franc i Hadjar Copja stworzyli fundamenty narkotykowego imperium. Siedemnastoletni wówczas Franc, określany przez śledczych jako „wyjątkowo ambitny”, wraz z o osiem lat starszym bratem nawiązał kontakty z paragwajskimi kartelami.
Bracia wykorzystali spadek cen kokainy w Europie – z 150 euro za gram w latach 90. do około 60 euro na początku XXI wieku – i zbudowali własną sieć dystrybucji. Jako pierwsi uruchomili laboratoria do rafinacji narkotyku w Europie, m.in. w Brukseli, co pozwoliło im ominąć kontrole celne i samodzielnie nadzorować proces produkcji.
Ekspansja i legalizacja majątku
Na przełomie dekad klan rozszerzył działalność, angażując się także w pranie pieniędzy i handel bronią. Copjowie inwestowali w nieruchomości w Tiranie i Elbasan, kupując apartamenty, restauracje i firmy budowlane. Równocześnie Franc Copja przeniósł centrum operacyjne do Dubaju, gdzie w prestiżowej dzielnicy Dubaj Hills zbudował luksusową rezydencję. Według dziennikarzy śledczych, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich klan ulokował łącznie około 200 milionów euro.
Wojna gangów i fala zabójstw
Konflikt z konkurencyjnym gangiem Alibej, posiadającym silne powiązania w brukselskiej dzielnicy Molenbeek, doprowadził do brutalnej wojny. Po utracie dużego transportu kokainy przeznaczonej dla Copjów, obie grupy rozpoczęły krwawy spór, którego skutkiem było co najmniej dziewięć ofiar śmiertelnych.
Najgłośniejszym zabójstwem była egzekucja lidera gangu Alibej, Ardita Spahiu, zastrzelonego 27 listopada 2020 roku na ulicy w Molenbeek przez napastników uzbrojonych w pistolety maszynowe. Tak brutalna akcja, niespotykana dotąd w Belgii, przyspieszyła działania międzynarodowych służb wobec klanu.
Aresztowania i koniec imperium
W 2023 roku władze Dubaju zatrzymały Franca Copję i ze względów bezpieczeństwa przetransportowały go prywatnym odrzutowcem do Belgii. Rok później aresztowano również jego brata Hajdara. Franc Copja był poszukiwany za morderstwo, bezprawne pozbawienie wolności i nielegalne posiadanie broni, za co grozi mu kara do 21 lat więzienia.
Ostatnia fala aresztowań, koordynowana przez Europol, oznacza definitywny upadek jednej z najgroźniejszych organizacji przestępczych w Europie. Eksperci ostrzegają jednak, że inne grupy już próbują przejąć kontrolę nad siecią dystrybucji narkotyków pozostawioną przez Copjów.