Były senator Alain Destexhe podjął kontratak prawny wobec Uniwersytetu Wolnego w Brukseli, składając w poniedziałek za pośrednictwem swojego prawnika skargę o zniesławienie przeciwko rektor Annemie Schaus. To odpowiedź na wcześniejsze działania uczelni, która oskarżyła byłego polityka o podżeganie do nienawiści.
Geneza konfliktu prawno-akademickiego
Spór wybuchł po publikacji Destexhe’a w mediach społecznościowych, w której krytykował decyzję studentów Wydziału Prawa o nadaniu promocji 2025 roku imienia Rimy Hassan. W swoim wpisie były senator wymienił listę imion studentów o brzmieniu wskazującym na obce pochodzenie, sugerując, że głosowanie miało charakter wspólnotowy. Publikacja stała się podstawą do działań prawnych ze strony uniwersytetu.
Rektor Schaus w oficjalnym uzasadnieniu stwierdziła, że działania Destexhe’a przypominają „najgorsze godziny historii”. Jej zdaniem publikacja miała na celu stygmatyzację wymienionych studentów i mogła zagrozić ich przyszłej karierze zawodowej. Wystąpienie uczelni wpisuje się w szerszą debatę o granice wolności słowa w środowisku akademickim i o odpowiedzialność wobec mniejszości etnicznych.
Argumentacja obrony i strategia prawna
Destexhe odrzucił oskarżenia, twierdząc, że jego publikacja nie pozwala na identyfikację konkretnych osób, co – jak argumentuje – wyklucza możliwość realnej stygmatyzacji. Dodał również, że jego wpis pozostaje w zgodzie z zasadą wolnego badania naukowego, która od zawsze była fundamentem tradycji akademickiej ULB.
Prawnik byłego senatora określił oświadczenia rektor jako „oszczercze, zniesławiające i naruszające honor” jego klienta. Strategia obrony skupia się na kwestionowaniu proporcjonalności działań uczelni i podważaniu zasadności zarzutów. Zdaniem obrony, szeroka dystrybucja komunikatów rektor stanowi podstawę do wniesienia skargi o zniesławienie.
Kontekst instytucjonalny i społeczny
Sprawa unaocznia napięcia między tradycyjnymi wartościami akademickimi a współczesnymi wymogami różnorodności i inkluzywności. Uniwersytet Wolny w Brukseli, znany ze swojej liberalnej tradycji i przywiązania do wolnomyślicielstwa, musi zmierzyć się z wyzwaniem ochrony studentów przed potencjalną dyskryminacją, nie naruszając jednocześnie wolności słowa.
Wybór Rimy Hassan na patronkę rocznika, który stał się katalizatorem całego konfliktu, odzwierciedla zmiany demograficzne i polityczne zachodzące w belgijskim społeczeństwie. Sprawa może mieć precedensowe znaczenie dla wyznaczenia granic dopuszczalnej krytyki w debacie akademickiej oraz dla określenia roli instytucji edukacyjnych w ochronie swoich członków.
Dalszy rozwój wydarzeń będzie testem dla belgijskiego systemu prawnego w równoważeniu wolności wypowiedzi z ochroną przed mową nienawiści. Wzajemne oskarżenia między byłym senatorem a uniwersytetem mogą wyznaczyć ramy przyszłych sporów w kontekście pogłębiających się podziałów społecznych i politycznych w Belgii.