Prokuratura w Liège wszczęła śledztwo po odnalezieniu zwłok człowieka w rzece Mozie w miejscowości Engis. Okoliczności wskazują na możliwość przestępstwa.
Do dramatycznego odkrycia doszło w poniedziałek wieczorem, gdy przechodnie zauważyli ciało unoszące się na powierzchni wody. Uwagę organów ścigania natychmiast zwrócił stan zwłok – osoba miała związane stopy oraz reklamówkę na głowie, co sugeruje działanie osób trzecich.
Prokuratura potwierdziła wszczęcie postępowania w sprawie ustalenia przyczyn śmierci. W momencie przekazywania informacji tożsamość zmarłego wciąż pozostawała nieznana, co dodatkowo komplikuje dochodzenie.
Na miejsce wezwano specjalistów z zakresu medycyny sądowej oraz laboratorium kryminalistycznego. Medyk sądowy przeprowadził wstępne oględziny, które mogą pomóc w określeniu przyczyny i czasu śmierci. Równolegle zabezpieczono ślady materialne, które zostaną poddane szczegółowym analizom.
Sposób, w jaki ciało zostało odnalezione, sprawia, że sprawa traktowana jest jako potencjalne przestępstwo przeciwko życiu. Kluczowym elementem śledztwa będzie ustalenie miejsca, w którym doszło do śmierci, oraz sposobu, w jaki zwłoki znalazły się w rzece. Badania kryminalistyczne mogą wskazać czas przebywania ciała w wodzie i tym samym pomóc w odtworzeniu chronologii wydarzeń.
Moza, jako jedna z głównych rzek regionu, przepływa przez kilka gmin, co oznacza, że ciało mogło zostać wrzucone do wody w znacznej odległości od Engis. Ten fakt utrudnia ustalenie miejsca pierwotnego zdarzenia.
Prokuratura podkreśla, że do wyjaśnienia sprawy zostaną wykorzystane wszystkie dostępne środki, a ścisła współpraca policji, biegłych medycyny sądowej i laboratoriów kryminalistycznych ma przyspieszyć postępy dochodzenia.
Śledczy przypominają również o znaczeniu czujności społecznej – to właśnie dzięki spostrzegawczości przechodniów ciało zostało zauważone, co umożliwiło szybkie rozpoczęcie działań wyjaśniających.