W poniedziałek partnerzy belgijskiej koalicji rządowej Arizona prowadzili wielogodzinne negocjacje w sprawie uznania niepodległości Palestyny oraz ewentualnych sankcji wobec Izraela. Rozmowy toczyły się w formule ograniczonego komitetu ministerialnego od południa do godziny 18:00, a następnie zostały wznowione wieczorem około 21:00.
Głębokie różnice ideologiczne w koalicji
Podziały w rządzie premiera Barta De Wevera odzwierciedlają zasadnicze rozbieżności w podejściu do konfliktu bliskowschodniego. Nowa Flamandzka Partia (N-VA) oraz Ruch Reformatorski (MR) sprzeciwiają się bezwarunkowemu uznaniu Palestyny, stawiając jako warunek m.in. rozbrojenie Hamasu. Oba ugrupowania nie popierają też jednostronnych sankcji wobec Izraela, argumentując, że takie decyzje powinny zapadać na poziomie Unii Europejskiej, a nie poszczególnych państw członkowskich.
Odmienne stanowisko prezentują Zaangażowani, Vooruit oraz Chrześcijańsko-Demokratyczna i Flamandzka (CD&V). Ugrupowania te opowiadają się za natychmiastowym uznaniem Palestyny oraz wprowadzeniem szerokiego pakietu sankcji ekonomicznych i dyplomatycznych wobec Izraela. Minister spraw zagranicznych Maxime Prévot (Zaangażowani) przedstawił swoim partnerom koalicyjnym notę, w której podkreślił, że uznanie Palestyny „stało się obecnie koniecznością polityczną i moralną”.
Presja przed decyzją międzynarodową
De Wever musi przedstawić stanowisko rządu najpóźniej do piątku 5 września, w związku z planowaną „Deklaracją Nowojorską” dotyczącą rozwiązania dwupaństwowego i pokojowego uregulowania kwestii palestyńskiej. Inicjatywa, przygotowana przez Francję i Arabię Saudyjską, będzie omawiana podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ rozpoczynającego się 9 września. Prezydent Emmanuel Macron od miesięcy aktywnie promuje tę inicjatywę, co zwiększa presję międzynarodową także na Belgię.
Napięcia w Parlamencie Flamandzkim
Dodatkowym elementem ryzyka jest wtorkowe posiedzenie komisji Parlamentu Flamandzkiego, które ma rozpatrzyć rezolucję wzywającą do uznania Palestyny. Dokument poparty przez Vooruit i CD&V nie uzyskał akceptacji N-VA. Głosowanie może ujawnić publicznie rozłam wśród partnerów koalicji federalnej i zagrozić stabilności rządu Arizona.
Podziały były widoczne także podczas spotkania flamandzkiego patronatu Voka w Zaventem, gdzie premier De Wever i minister-prezydent Matthias Diependaele unikali odpowiedzi na pytania mediów o Palestynę. Irytacja premiera sugerowała skalę napięć wewnątrz koalicji.
Poszukiwanie kompromisu
Intensywność poniedziałkowych rozmów pokazuje, że wszystkie strony zdają sobie sprawę z ryzyka, jakie niesie otwarty konflikt w tej sprawie. De Wever, jako architekt rządu Arizona, osobiście koordynuje negocjacje, starając się pogodzić sprzeczne interesy partnerów i uniknąć kryzysu politycznego.
Ostateczne stanowisko rządu będzie miało konsekwencje wykraczające poza wewnętrzną scenę polityczną Belgii. Może ono wpłynąć zarówno na rolę kraju w europejskiej dyplomacji wobec Bliskiego Wschodu, jak i na trwałość jednej z najważniejszych koalicji rządowych w najnowszej historii Belgii.