Kierowcy w Belgii muszą od jutra liczyć się z ponownym nasileniem problemów komunikacyjnych. Rozpoczęcie roku szkolnego we Flandrii spowoduje znaczący wzrost natężenia ruchu na głównych trasach, kończąc okres wakacyjnej „płynności” w przemieszczaniu się.
Statystyki natężenia ruchu
Dane z systemu TomTom, oparte na anonimowych informacjach od użytkowników GPS, wskazują na wyraźny skok poziomu zatorów drogowych wraz z końcem wakacji. W Brukseli średni poziom korków w sierpniu wynosił 21%, co oznaczało, że 30-minutowa podróż w godzinach o małym natężeniu ruchu wydłużała się do 36 minut i 18 sekund. We wrześniu ten sam dystans ma zająć już 40 minut i 48 sekund.
Z kolei raport przygotowany przez Federację Przedsiębiorstw Belgijskich i Febiac potwierdza ekonomiczne konsekwencje korków. Koszt utrudnień drogowych wzrósł z 407 mln euro w sierpniu 2024 roku do 520 mln euro we wrześniu, co pokazuje, jak duży wpływ ma powrót do normalnej aktywności gospodarczej na koszty transportu.
Prognozy na wrzesień
Rzecznik organizacji Touring, Lorenzo Stefani, zapowiada wzrost natężenia ruchu o 20–30% w stosunku do pierwszej połowy sierpnia. Najbardziej obciążone będą autostrady dojazdowe do Brukseli – E40 i E411 – oraz ring miejski, a także obszary wokół Liège i Charleroi wraz z głównymi trasami wjazdowymi. Powrót ruchu obserwowanego w czerwcu dodatkowo spotęguje transport szkolny i pozaszkolny, wydłużając poranne i popołudniowe szczyty.
Sezonowość problemu
Wrzesień należy do miesięcy o wysokim natężeniu korków, ale jeszcze większe problemy czekają kierowców w październiku i listopadzie. To właśnie wtedy warunki pogodowe i krótszy dzień tradycyjnie powodują najpoważniejsze utrudnienia na drogach.
Wpływ prac drogowych
Sytuację dodatkowo pogarszają liczne roboty drogowe. W regionie brukselskim prace przy skrzyżowaniu Léonard i na obwodnicy miasta wydłużają czas przejazdu, a w Walonii Sofico prowadzi około 20 dużych projektów infrastrukturalnych, które utrudniają ruch na kluczowych trasach regionalnych.
Rekomendacje dla kierowców
Eksperci sugerują wcześniejsze planowanie podróży i korzystanie z oficjalnych portali informujących o utrudnieniach. Touring zachęca do rozważenia alternatywnych środków transportu oraz korzystania z aplikacji Google Maps, która integruje obecnie usługi mobilności współdzielonej, umożliwiając rezerwację rowerów, hulajnóg czy skuterów. Organizacja zaleca także testowanie alternatywnych tras w mniej ruchliwe dni, by przygotować się na poważniejsze zakłócenia.
Systematyczne planowanie i elastyczne podejście do wyboru środka transportu pozostaną kluczowe dla kierowców, którzy w najbliższych miesiącach jesiennych zmierzą się z nasileniem korków na belgijskich drogach.