W piątek w południe na autostradzie E314 w kierunku Leuven doszło do dramatycznego wypadku, w którym zginął 69-letni mieszkaniec Halen. Zdarzenie miało miejsce na terenie stacji paliw w Rotselaar, a jego okoliczności potwierdziła prokuratura w Leuven po pierwszych doniesieniach medialnych.
Do tragedii doszło około godziny 12:20, gdy ofiara zmierzała w stronę swojego samochodu. W tym samym czasie manewrująca ciężarówka potrąciła mężczyznę. Paradoksalnie, kierowca pojazdu zatrzymał się chwilę wcześniej, by przepuścić innego pieszego.
Prokuratura powołała biegłego i lekarza sądowego, aby dokładnie zbadać przebieg i przyczyny wypadku. Celem dochodzenia jest odtworzenie sekwencji zdarzeń i ocena czynników, które mogły doprowadzić do tragedii w miejscu, które zwykle uznaje się za bezpieczne.
Kierowca ciężarówki, 31-letni mieszkaniec Holsbeek, został poddany testom na obecność alkoholu i narkotyków. Wyniki wykluczyły jakiekolwiek substancje wpływające na jego zdolność prowadzenia pojazdu, co wskazuje, że przyczyny tragedii leżą w innych czynnikach.
Eksperci zwracają uwagę, że stacje benzynowe przy autostradach są szczególnie wymagającymi przestrzeniami – krzyżują się tam ruch pieszy i samochodowy, a widoczność często ograniczają zaparkowane auta. To zwiększa ryzyko niebezpiecznych sytuacji nawet przy zachowaniu ostrożności.
Śledztwo obejmie analizę trajektorii ruchu, warunków widoczności i oznakowania parkingu pod kątem zgodności z normami bezpieczeństwa. Wyniki mogą posłużyć do wypracowania nowych standardów projektowania takich obiektów.
Rodzina ofiary i świadkowie wypadku otrzymają wsparcie psychologiczne, zgodnie z obowiązującymi procedurami. Ostateczne ustalenia śledczych mogą mieć znaczenie nie tylko dla wyjaśnienia tej tragedii, ale również dla poprawy bezpieczeństwa na innych stacjach benzynowych w regionie.
