Wniosek o wpisanie budynku na listę zabytków został uznany za nieważny z powodu braku decyzji rządu. Otwiera to drogę do wydania pozwolenia dla operatora STIB na demontaż wnętrz Palais du Midi, co stanowi warunek techniczny dla dalszej budowy metra 3. Wciąż jednak pozostaje pytanie, czy decyzja ta faktycznie zostanie wykorzystana.
Kontekst techniczny i procedury administracyjne
Demontaż wnętrza 165-metrowego obiektu przy dworcu Midi jest niezbędny dla prowadzenia prac w trudnym, podmokłym podłożu tej części miasta. Urban.brussels, brukselska administracja urbanistyczna, ma wydać pozwolenie w najbliższych dniach. Brak wpisu do rejestru wynika z faktu, że rząd brukselski pełniący obowiązki nie zajął stanowiska w przewidzianym terminie, co automatycznie unieważniło wniosek.
Stowarzyszenie Arau, które w lipcu 2023 roku złożyło wniosek o klasyfikację, argumentowało zarówno walorami zabytkowymi XIX-wiecznego budynku, jak i jego wartością niematerialną. Jak podkreśla przedstawiciel organizacji Jean-Michel Bleus, obiekt mieści szkołę, sklepy i sale sportowe, odgrywając istotną rolę społeczną i gospodarczą dla dzielnicy. Krytycy uznają jednak działania Arau za próbę zablokowania prac nad metrem z pobudek politycznych. Poza zachowywanymi fasadami budynek ma ograniczoną wartość zabytkową.
Strategia prawna i perspektywy polityczne
Mimo niepowodzenia Arau złożyło już nowy wniosek o wpis do rejestru. „Chcemy jasnej decyzji politycznej co do przyszłości Palais du Midi” – zaznacza Bleus. Organizacja domaga się wstrzymania pozwoleń do czasu stanowiska pełnoprawnego rządu i zapowiada rozważenie odwołań w przypadku ich wydania.
Gabinet sekretarz stanu ds. dziedzictwa Ans Persoons przypomina, że wydanie pozwolenia nie oznacza automatycznego rozpoczęcia prac – ostateczna decyzja należy do STIB i rządu pod nadzorem minister Elke Van den Brandt. Sama spółka transportowa unika deklaracji, czekając na decyzję Urban.brussels. Jednocześnie rząd już w lipcu zobowiązał STIB do wstrzymania się z „nieodwracalnymi pracami” przez dwa miesiące, czyli przez okres możliwych odwołań.
Sytuacja finansowa i perspektywy decyzyjne
Obecny rząd pełniący obowiązki stara się nie przesądzać o przyszłości projektu i utrzymuje wszystkie opcje otwarte, oczekując na powstanie gabinetu z pełnymi uprawnieniami. To do niego ma należeć decyzja o dalszym losie metra 3, zwłaszcza w kontekście rosnących kosztów inwestycji i ograniczonego budżetu regionu.
Koszty budowy wzrosły bowiem z 2,3 do 4,7 miliarda euro, co podważyło sens realizacji pierwotnego planu. Na początku lipca STIB przygotowała raport analizujący różne scenariusze – od kontynuacji projektu w pełnej skali, przez ograniczenie jego zakresu, po całkowite porzucenie inwestycji. Coraz pilniejsze staje się podjęcie jednoznacznej decyzji w tej sprawie.