W Charleroi trwa śledztwo w sprawie celowego zatrucia 11-miesięcznej dziewczynki, która 15 lipca zapadła w śpiączkę po spożyciu metadonu. Prokuratura postawiła zarzuty rodzicom dziecka oraz babci, podejrzewając ich o umyślne podanie niemowlęciu substancji psychoaktywnych.
Dramatyczne okoliczności zdarzenia
Do zdarzenia doszło w Gosselies pod Charleroi, gdzie dziecko spędzało czas pod opieką babci, wcześniej notowanej za przestępstwa narkotykowe. Dziewczynka została przewieziona w stanie krytycznym do kliniki Notre-Dame de Grâce. Babcia początkowo twierdziła, że niemowlę przypadkowo połknęło kapsułkę metadonu.
Jednak wstępny raport lekarza sądowego podważa tę wersję. Ekspertyza wskazuje, że obecność metadonu w organizmie dziecka „jest wysoce podejrzana o celowe podanie przez osobę trzecią”, a przypadkowe spożycie oceniono jako bardzo mało prawdopodobne. Co więcej, na butelce niemowlęcia wykryto ślady kokainy, co dodatkowo wzmocniło podejrzenia śledczych.
Konsekwencje prawne i śledztwo
Matka, która odebrała dziecko od babci i wezwała pogotowie, przebywa obecnie w areszcie razem z ojcem dziewczynki. Babcia została objęta środkami zapobiegawczymi w postaci wolnościowych restrykcji. Cała trójka usłyszała zarzuty karne.
Prokuratura w Charleroi dąży do ustalenia, czy doszło do celowego zatrucia, analizując dowody rzeczowe i zeznania świadków, aby odtworzyć przebieg wydarzeń z 15 lipca.
Stan zdrowia dziecka i interwencja medyczna
Dzięki szybkiej interwencji lekarzy z kliniki Notre-Dame de Grâce życie dziewczynki udało się uratować. Mała pacjentka została wybudzona ze śpiączki i objęta specjalistyczną opieką medyczną.
Społeczny kontekst sprawy
Sprawa odsłania dramatyczne konsekwencje uzależnień w rodzinach z małymi dziećmi i pokazuje potrzebę wzmocnienia mechanizmów ochrony najmłodszych. Jednocześnie stawia pytania o skuteczność systemu opieki społecznej w zapobieganiu sytuacjom, które bezpośrednio zagrażają bezpieczeństwu dzieci.
Śledztwo w Charleroi ma wyjaśnić nie tylko odpowiedzialność karną dorosłych, ale też mechanizmy, które doprowadziły do tego tragicznego zdarzenia.