Francuskie władze sądowe potwierdziły ekstradycję dwóch mężczyzn podejrzanych o współudział w spektakularnej ucieczce handlarza narkotyków Mohameda Amry, która w 2024 roku zakończyła się tragiczną śmiercią dwóch funkcjonariuszy więziennych. Alan Gomes (28 lat) oraz Albinou Da Sylva (38 lat) zostali przekazani francuskim organom ścigania po zatrzymaniu w Maroku 23 lutego — dzień po schwytaniu głównego sprawcy w Rumunii.
Minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin poinformował na platformie X o zakończeniu procedury ekstradycyjnej, podkreślając, że dwaj domniemani wspólnicy Amry, których „tchórzliwa ucieczka kosztowała życie dwóch funkcjonariuszy więziennych”, zostali oddani w ręce francuskiego wymiaru sprawiedliwości. Wyraził też wdzięczność władzom marokańskim za umożliwienie szybkiego przeprowadzenia operacji.
Procedury sądowe i zarzuty
Albinou Da Sylva został w środę wieczorem formalnie oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, morderstwo i usiłowanie morderstwa w ramach działania w zorganizowanej bandzie, a także o współudział w ucieczce. Jak poinformowali jego obrońcy, mecenasi Nabil El Ouchikle i Ouadie Elhamamouchi, Da Sylva został umieszczony w areszcie tymczasowym w oczekiwaniu na posiedzenie przed sędzią ds. wolności i aresztu zaplanowane na poniedziałek. Adwokaci podkreślili, że ich klient stanowczo zaprzecza udziałowi w tzw. kolumnie morderczej i na dalszym etapie postępowania przedstawi własne wyjaśnienia.
Alan Gomes, podobnie jak Da Sylva ścigany czerwoną notą Interpolu, usłyszał identyczne zarzuty i został osadzony w areszcie w nocy ze środy na czwartek. On również stanie w poniedziałek przed sędzią ds. wolności i aresztu.
Rozbudowana sieć przestępcza i międzynarodowe poszukiwania
Według ustaleń śledczych Gomes był członkiem komanda, które 14 maja 2024 roku zaatakowało na bramce autostradowej w Incarville (departament Eure) konwój więzienny przewożący Mohameda Amrę. Po krwawej ucieczce Gomes i Da Sylva uciekli do Maroka. Obaj pochodzą z Evreux, które stanowiło bazę operacyjną Amry.
Sprawa miała charakter międzynarodowy, a w działaniach operacyjnych brali udział funkcjonariusze we Francji i za granicą. Do tej pory postawiono zarzuty co najmniej 41 osobom, z czego 30 pozostaje w areszcie. Mohamed Amra, znany jako „La Mouche”, uciekł podczas brutalnej zasadzki, w której zginęło dwóch strażników więziennych, a trzech zostało ciężko rannych. Jego pościg zakończył się 22 lutego w Bukareszcie.
Powiązania z przestępczością zorganizowaną
Śledczy twierdzą, że Alan Gomes był aktywnym członkiem Black Manjak Family (BMF) — grupy przestępczej z Normandii wyspecjalizowanej w handlu narkotykami. Utrzymywał kontakty z raperem Kobą LaD, towarzysząc mu w licznych podróżach. Artysta ten, wielokrotnie karany, m.in. na sześć lat więzienia za śmiertelny wypadek drogowy pod wpływem narkotyków oraz na 15 miesięcy za pobicie menedżera, w marcu usłyszał zarzut możliwego udziału w finansowaniu ucieczki Amry.
Gomes prowadził bar z fajkami wodnymi, w którym pomagał mu Da Sylva. Według śledczych lokal ten służył jako miejsce spotkań członków BMF. W mieszkaniu Da Sylvy, który już wcześniej był notowany przez policję, znaleziono m.in. dwa pistolety automatyczne, elementy telefonii komórkowej oraz 855 euro. W kryjówkach Gomesa w Evreux zabezpieczono 1250 euro w gotówce, amunicję, magazynek do pistoletu i liczne telefony.
Po ekstradycji Mohamed Amra trafił początkowo do więzienia w Condé-sur-Sarthe (departament Orne), a 24 lipca został przeniesiony do zakładu w Vendin-Le-Vieil (departament Pas-de-Calais) — ośrodka o najwyższym poziomie zabezpieczeń, przeznaczonego dla najgroźniejszych przestępców. Decyzja ta odzwierciedla szczególną ocenę ryzyka dokonaną przez francuskie władze penitencjarne.